W swoim kazaniu metropolita krakowski zaznaczył, że choć w Ewangelii próżno szukać jakichkolwiek słów wypowiedzanych przez opiekuna Jezusa to wyłania się z niej niezwykła postać człowieka bez której nie byłoby "świętej rodziny". Jak dodał, dziś  rozpoznajemy w nim męża sprawiedliwego, roztropnego i wiernego, wzór pracujących i podporę rodzin, nadzieję chorych i podporę umierających.

Zdaniem hierarchy, zupełnie nie dziwi więc fakt, że w tragicznym dla Krakowa okresie zaraz i wojen to właśnie u niego szukano wstawiennictwa. Kard. Dziwisz przypomniał, że żywy kult św. Józefa konfraternia jego imienia działająca przy kościele karmelitów bosych. Jak dodał, to właśnie z tej świątyni 11 maja 1715 roku wyruszyła procecja z obrazem Oblubieńca Maryi Panny na Rynek i do bazyliki Mariackiej. Tam też uroczyście odczytano dekret Stolicy Apostolskiej obwołujący św. Józefa patronem Krakowa.

- Po 300 latach społeczność królewskiego miasta Krakowa dziękuje św. Józefowi za jego skuteczny patronat. Nasze miasto rozwinęło sie z ruiny i nędzy, rozszerzyło się, poszerzyło swoje granice, dzisiaj stanowi wielką metropolię odwiedzaną co roku przez miliony turystów i pielgrzymów - mówił kard. Dziwisz.

Jak podkreślał purpurat, krajobraz stolicy Małopolski kształtowały też liczne świątynie oraz święci i błogosławieni, zwłaszcza św. Jan Pawel II . Dzisiejszy Kraków wciąż potrzebuje jednak opieki również św. Józefa i choć nie grozi nam zaraza czy wojna to pojawiają się bardziej subtelne zagrożenia. Chodzi tu przede wszystkim o to, byśmy nie roztrwonili wielkiego duchowego dziedzictwa Krakowa, gromadzonego przez poprzednie pokolenie. - Jest to dziedzictwo kultury i świętości, stąd bierze się nasz sprzeciw wobec prób deformowania oblicza miasta, zwłaszcza jego historycznego centrum - przestrzegał metropolita.

Świętemu Józefowi kard. Dziwisz zawierzył całe miasto oraz przyszłoroczne Światowe Dni Młodzieży. Zaznaczył, że to jedna z najpiękniejszych i naszczęśliwszych inicjatyw św. Jana Pawła II w wymiarze całego Kościoła. - Potrzeba nam dziś świadectwa wiary ludzi młodych, ich entuzjazmu, wrażliwości wobec wielu form niesprawiedliwości w dzisiejszym świecie. Potrzeba nam ich solidarności i braterstwa - przekonywał metropolita

W uroczystej Eucharystii w kościele Mariackim wzięli udzial przedstawiciele władz miasta i województwa, reprezentacja wojska, policji, straży miejskiej i bractwa kurkowego.