Uroczystości w kościele parafialnym w Płokach odbywały się w rocznicę męczeństwa ks. Michała Rapacza – zamordowanego przez komunistów, w przeddzień rocznicy zamachu na Jana Pawła II i początku objawień w Fatimie.

W homilii abp Marek Jędraszewski przywołał słowa św. Jana Pawła II, iż wiek XX stał się na powrót wiekiem męczenników na niespotykaną dotąd skalę.

- W ten poczet męczenników należy wpisać także Sługę Bożego ks. Michała Rapacza, który oddał swoje życie za Chrystusa i za Kościół dlatego, że w sposób jednoznaczny głosił Chrystusową Ewangelię. Przypominając, że nie ma innej drogi do zbawienia – mówił metropolita krakowski, podkreślając że w 1946 roku w Polsce głoszono anty-ewangelię w postaci ideologii marksistowskiej i wskazywano na inną drogę dochodzenia do tego, by człowiek mógł osiągnąć szczęście.

- Ksiądz Michał Rapacz stał się świadkiem Chrystusa, bo szedł tą drogą, którą On wyznaczył – mówił abp Marek Jędraszewski. Podkreślił także znaczenie postaci ks. Rapacza dla Kościoła krakowskiego i parafii: – To świadczy o tym, że wierzycie, uznajecie wagę świadectwa o Chrystusie jakie dał swoim posługiwaniem i swoim życiem Sługa Boży ks. Michał.

Podczas Mszy do sakramentu bierzmowania przystąpiło 17 młodych osób z parafii w Płokach, do których zwrócił się metropolita krakowski: - Chcecie wyznawać chrześcijańską wiarę i według niej żyć a to znaczy wejść na drogę, którą nam wyznaczył Jezus Chrystus i żyć prawdą Jego Ewangelii. Na przekór wszystkim nieprawdom i kłamstwom współczesnego świata.

- Mówicie, że chcecie przyjąć Ducha Świętego by mężnie wyznawać chrześcijańską wiarę. Nikt z nas nie wie przed jakim próbami staniecie w swoim dalszym życiu. Życzę wam wszystkim by nie były to próby dramatyczne. Miejcie świadomość - zawsze i wszędzie trzeba będzie dawać świadectwo o Panu Jezusie, zawsze i wszędzie trzeba będzie kroczyć Jego drogą. Drogą krzyża – podkreślił abp Marek Jędraszewski.

Przed Eucharystią, wierni zgromadzili się przy grobie ks. Michała Rapacza. Wspólnej modlitwie przewodniczył ks. infułat Michał Jagosz, postulator sprawy kanonizacji Sługi Bożego.

Ks. Michał Rapacz był administratorem parafii w Płokach. W nocy z 11 na 12 maja 1946 roku został uprowadzony i zamordowany w pobliskim lesie przez lokalnych działaczy komunistycznych. Za sprawą biskupa krakowskiego Juliana Groblickiego rozpoczęto gromadzenie świadectw z życia i okoliczności śmierci ks. Michała. W 1992 roku w Archidiecezji krakowskiej rozpoczęto proces beatyfikacyjny Sługi Bożego.