Składniki (w temp. pokojowej):
30 g maku suchego
100 ml mleka 2%
150 g masła plus trochę do wysmarowania formy
130 g cukru pudru
3 jajka (białka i żółtko osobno)
250 g mąki pszennej
szczypta soli
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
1 cytryna (opcjonalnie)
cukier puder do oprószenia

Piekarnik rozgrzewamy do 180 stopni. Formę do babki smarujemy masłem i wysypujemy bułką tartą.
Mak zalewamy 50 ml gorącego mleka i odstawiamy na ok. 15 minut.
Ścieramy z wyparzonej i wyszorowanej cytryny skórkę i wyciskamy sok.
Mąkę przesiewamy z proszkiem do pieczenia.
W osobnej misce ucieramy masło z cukrem na jasną i puszystą masę (ok. 10 minut). Następnie, dodajemy po jednym żółtku, po każdym chwilkę miksując, następnie namoczony mak (odlewamy nadmiar mleka), pozostałe mleko, skórkę i sok z cytryny, a także mąkę.
W osobnej misce z odrobiną soli ubijamy białka, które następnie delikatnie dodajemy do masy i mieszamy szpatułką.
Masę przelewamy do formy (3/4 wysokości) z kominem i pieczemy ok. 50-60 minut, do tzw. suchego patyczka.
Po tym czasie wyjmujemy, pozostawiamy na ok. 10-15 minut w formie i dopiero potem wyjmujemy i studzimy.
Oprószamy cukrem pudrem.
Smacznego!