Imieniny: Anastazji, Eugenii

Wydarzenia:

Religie

Centralne obchody Dnia Judaizmu w Kościele katolickim w Polsce

Kościół w Polsce obchodził w czwartek XVIII Dzień Judaizmu w Kościele katolickim w Polsce. Centralne obchody rozpoczęły się modlitwą chrześcijan i Żydów przy Międzynarodowym Pomniku Ofiar Obozu Auschwitz-Birkenau. Następnie, w Bielsku-Białej, obyła się sesja naukowa, ogłoszenie "Apelu o upamiętnienie Żydów, naszych współobywateli i sąsiadów", nabożeństwo w katedrze i spotkanie w Gminie Wyznaniowej Żydowskiej.

 

Tegorocznym obchodom towarzyszyło hasło: "Szukałem Pana a On mnie wysłuchał i uwolnił od wszelkiej trwogi" (Ps 32,5). Celem Dnia Judaizmu jest pogłębianie dialogu chrześcijańsko-żydowskiego, a także modlitwa i refleksja nad związkami obu religii. Gospodarzem tegorocznych uroczystości jest diecezja bielsko-żywiecka, na terenie której znajduje się były niemiecki nazistowski obóz koncentracyjny Auschwitz-Birkenau, w którym zginęło ponad milion ludzi, głównie Żydów.

Centralne obchody rozpoczęły się przy Międzynarodowym Pomniku Ofiar Obozu Auschwitz-Birkenau. Nieopodal ruin zburzonych komór gazowych i krematoriów modlili się m.in. Michael Schudrich – naczelny rabin Polski, bp Roman Pindel – biskup bielsko-żywiecki, bp Mieczysław Cisło – przewodniczący Komitetu ds. Dialogu z Judaizmem Rady ds. Dialogu Religijnego Konferencji Episkopatu Polski, bp Paweł Anweiler – biskup diecezji cieszyńskiej Kościoła ewangelicko-augsburskiego, przedstawiciele Centrum Dialogu i Modlitwy, Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau, władz Oświęcimia, członkowie Drogi Neokatechumenalnej, księża, zakonnicy i zakonnice.

Zgromadzonych powitał bp Pindel, który zwrócił uwagę, że obchody XVIII Dnia Judaizmu zaczynają się w Miejscu Pamięci, aby w przededniu 70. rocznicy wyzwolenia obozu Auschwitz-Birkenau przypomnieć tych, którzy tu cierpieli i ginęli, aby się za nich modlić i prosić Boga o pokój.

Odczytano m.in. fragmenty wspomnień Primo Leviego, jednego z ocalałych Żydów. Szczególnie wstrząsająco zabrzmiały odczytane fragmenty zapisków Salmena Leventala, członka obozowego Sonderkommanda, specjalnej grupy Żydów, którą niemieccy esesmani zmuszali do pracy przy usuwaniu ciał z komór gazowych i przy paleniu zwłok.

Wspólnie modlono się słowami Psalmu 22: „Boże mój, Boże mój, czemuś mnie opuścił?”. Rabin Michael Schudrich odśpiewał modlitwę za zmarłych „El male rachamim”(Boże pełen miłosierdzia), a kolejną modlitwę wypowiedział bp Anweiler. „Wielki Boże, do Ciebie się tutaj modlimy o pokój na świecie prosimy i każdemu sercu tego życzymy” – modlił się luterański duchowny.

Biskup pomocniczy diecezji bielsko-żywieckiej Piotr Greger odczytał modlitwę Jana Pawła II z Dnia Przebaczenia Wielkiego Jubileuszu 2000 r.: „Boże naszych ojców, który wybrałeś Abrahama i jego potomstwo, aby Twoje imię zostało zaniesione narodom: bolejemy głęboko nad postępowaniem tych, którzy w ciągu dziejów przysporzyli cierpień tym Twoim synom, a prosząc Cię o przebaczenie pragniemy tworzyć trwałą więź prawdziwego braterstwa z ludem przymierza”.

Z kolei bp Cisło przypomniał modlitwę Jana Pawła II w intencji Narodu Żydowskiego z Umschlgplatz w Warszawie. „Wysłuchaj naszych modlitw, jakie zanosimy za naród żydowski, który – ze względu na swoich przodków – jest Tobie nadal bardzo drogi. Wzbudzaj w nim nieustannie coraz żywsze pragnienie zgłębienia Twojej prawdy i Twojej miłości. Wspomagaj go, by zabiegając o pokój i sprawiedliwość, mógł objawiać światu moc Twego błogosławieństwa” – zabrzmiały słowa papieża.

Bp Pindel wypowiedział słowa biblijnego błogosławieństwa Aaronowego. „Niech cię Pan błogosławi i strzeże. Niech Pan rozpromieni oblicze swe nad tobą, niech cię obdarzy swą łaską. Niech zwróci ku tobie oblicze swoje i niech cię obdarzy pokojem!” – modlił się ordynariusz bielsko-żywiecki. Na zakończenie wszyscy zapalili znicze pod pomnikiem.

Dalsza część obchodów odbyła się w Bielsku-Białej. - Bielsko-Biała jest właściwym miejscem obchodów Dnia Judaizmu - powiedział prezydent Jacek Krywult otwierając spotkanie na ratuszu. Przypomniał, że od lat 60. XIX wieku istnieje tutaj Gmina Żydowska, a przed wojenną Żydzi stanowili 25% mieszkańców miasta. Dziś współpraca miasta z Gminą Wyznaniową Żydowską dotyczy przede wszystkim historii, edukacji i kultury.

- Dzień Judaizmu przeżywamy w Bielsku w dialogu i na wspólnej modlitwie - powiedział z kolei biskup bielsko-żywiecki Roman Pindel. Przeczytał fragmenty „Kręgu Biblijnego” Romana Brandstaettera o czytaniu Pisma Świętego w jego domu rodzinnym, umywaniu rąk przed jego lekturą i uroczystym otwarciem Księgi, co znaczy, że równocześnie chwili otwierają się niebiańskie podwoje Miłosierdzia.

- Gromadzimy się po to, by chrześcijanie i Żydzi nie musieli obalać przesądów, by budować szacunek dla wiary sąsiadów i kolegów z klasy - podsumował biskup.

O reakcjach i lęku bielskich Żydów, którzy byli tu głównie niemieckojęzyczni, u progu narastającego w Niemczech totalitaryzmu hitlerowskiego - opowiadał w znakomitym wykładzie dr Jacek Proszyk. Opowiadał tez o solidarności miejscowych katolików i luteran z coraz bardziej zagrożonymi Żydami. Już sam tytuł wykładu: „Dziś synagogi – jutro Kościoły”, nawiązywał do publikacji bielskiego „Głosu Prawdy” w komentarzu na „noc kryształową” z listopada 1938 r. Pismo to w proroczych słowach ostrzegało przed biernością wobec narastającego totalitaryzmu, co grozić może tragicznymi skutkami. Ostrzegało też przed wielkim „grzechem zaniedbania”, jaki może się dokonać w tej dziedzinie wśród europejskich narodów. Zaledwie w kilka lat później niemal wszyscy Żydzi z Bielska i Białej zostali zamordowani w Auschwitz.

Podczas konferencji naukowej w gmachu Rady Miasta bp Mieczysław Cisło odczytał "Apel o upamiętnienie Żydów, naszych współobywateli i sąsiadów". Zwracając się do księży, władz lokalnych i wiernych Komitet KEP ds. Dialogu z Judaizmem przypomina, że przez 1000 lat Polska była ziemią gościnną dla Żydów, usuwanych z wielu krajów europejskich. Natomiast Zagłada – dokonana tu podczas II wojny światowej – sprawiła, że choć przestrzeń żydowska w Polsce niemal już nie istnieje, to wciąż jest istotnym elementem pamięci zarówno żydowskiej jak i polskiej. W związku z tym zaapelowano do kapłanów o wyjście z inicjatywą upamiętnienia społeczności żydowskiej w tych miejscowościach, gdzie ona zamieszkiwała, a do wiernych i władz lokalnych o pomoc w tej sprawie.

"Być może dawna synagoga, cmentarz żydowski czy mogiły ofiar Holokaustu nie poszły całkiem w niepamięć i da się coś zrobić na rzecz ich odnowy" - zaznacza się w dokumencie. Apel przypomina, że nie możemy wobec tej sprawy przechodzić obojętnie, i że jest to nasz obowiązek sumienia.

Podczas dyskusji panelowej wokół tegorocznego hasła Dnia Judaizmu: „Szukałem Pana a On mnie wysłuchał i uwolnił od wszelkiej trwogi” (Ps. 34, 5) rabin Michael Schudrich wyznał, że dzięki Janowi Pawłowi II jest lepszym Żydem. „Dzięki niemu szanuję bardziej moją tożsamość, ale też jestem bardziej otwarty na innych” – powiedział naczelny rabin Polski.

W dyskusji wzięli też udział bp Cisło, przewodniczący Komitetu ds. Dialogu z Judaizmem KEP, bp Paweł Anweiler, biskup diecezji cieszyńskiej Kościoła ewangelicko-augsburskiego oraz ks. Manfred Deselaers, wiceprezes Fundacji Centrum Dialogu i Modlitwy w Oświęcimiu.

Rabin Schudrich przyznał, że ten werset jest bardzo ważny na tegoroczny Dzień Judaizmu. Wyznał, że to dzięki zaufaniu Bogu strach jest czymś, czego nie zna. A zaufanie Bogu zobowiązuje do większej otwartości na cały świat, a przede wszystkim na drugiego człowieka. - A dzięki otwarciu nasza wiara staje się o wiele bogatsza - dodał.

Rabin ocenił, że 25 lat wolności jest czasem, kiedy Polacy i Żydzi uczą się na nowo ze sobą rozmawiać. W tym okresie we wzajemnych relacjach zaszło bardzo wiele pozytywnych zmian.
Podkreślił, że on sam potrzebę otwarcia na drugiego, także człowieka innej wiary, zrozumiał dzięki dwóm papieżom: Janowi XXIII i Janowi Pawłowi II.

Ks. Manfred Deselaers zadał pytanie czy cytat: „Pan mnie wysłuchał i uwolnił od wszelkiej trwogi” można rozpatrywać w kontekście Auschwitz? Przypomniał jednego z więźniów żydowskiego Sonderkomando, który na zadawane przez wielu pytanie: dlaczego Bóg nas nie ratował w Auschwitz, odpowiadał: to Bóg ratuje nas za pomocą innych ludzi, na to czekaliśmy i należy raczej postawić pytanie nie „dlaczego Bóg nas nie ratował”, lecz „dlaczego nikt nas nie ratował, dlaczego wówczas ta pomoc nie przyszła z zewnątrz?” Nie można natomiast odpowiedzialnością za tę zbrodnię obarczać Boga.

Z kolei bp Cisło podkreślił, że historia Mojżesza, Dawida, w sumie całego Izraela jest nieustannym wołaniem do Boga o wybawienie. Przypomniał, że taka właśnie wiara cechowała też niekiedy Żydów, ofiary obozów zagłady. Przyznał, jak wielkie wrażenie wywarła na nim opowieść jednego z byłych więźniów w Sobiborze, który widział jak jedna żydowska rodzina szła do komory gazowej. Ojciec okrył swoją żonę i dzieci tałesem, i śpiewali razem „Słuchaj Izraelu!”. Nie widać było ich lęku, widać było jak Bóg uwalnia ich od trwogi.

Odnosząc się do współczesnych relacji katolicko-żydowskich bp Cisło stwierdził, że „18 lat to co prawda dużo, to pewna dojrzałość, ale jeszcze nie doskonała”. Dlatego w tym dialogu należy wykonać jeszcze bardzo wiele pracy. „W tej chwili wzajemnie, i jako Polacy i jako Żydzi, winniśmy czuć się odpowiedzialni za dalszy kształt dialogu i za jego jakość i rozwój” - zachęcił.

Wyznał, że boi się „przemieszczonej agresji” niektórych katolików i Polaków, że oto teraz za niektóre niepowodzenia czy problemy znów – jak kiedyś - mogą kierować jakieś oskarżenia pod adresem innych nacji. Trzeba – przyznał - aby demokracja przeradzała się w odpowiedzialność za drugiego człowieka, który jest obok nas, a który jest inny.

„Kanonizacja św. Jana Pawła II obliguje nas wszystkich jako katolików, abyśmy naśladowali go także w jego stosunku do Żydów, pamiętając o rachunku sumienia, jaki dokonał w tej kwestii imieniu Kościoła” - powiedział bp Cisło.

Bp Paweł Anweiler z Kościoła ewangelicko-augsburskiego wskazał na Bielsko jako na miasto, które może być dobrym przykładem współczesnego dobrego współżycia chrześcijan i Żydów. Poinformował, że jest tu miejsce zwane „bielskim Syjonem”. Jest to przestrzeń – wyjaśnił - gdzie zawsze stykały się drogi Żydów z chrześcijanami ewangelikami, a obecnie realizowane jest to w formie licznych wspólnych przedsięwzięć w sferze edukacji czy charytatywnej.

Dyskusję, która odbyła się w Sali Sesyjnej Rady Miasta Bielsko-Biała prowadził prezes KAI Marcin Przeciszewski.

Wieczorem w katedrze pw. św. Mikołaja odbyło się nabożeństwo Słowa Bożego, w którym uczestniczyli chrześcijanie różnych wyznań i Żydzi. Wspólnej modlitwie przewodniczył biskup bielsko-żywiecki Roman Pindel.

Witając zgromadzonych bp Mieczysław Cisło podkreślił, że Dzień Judaizmu powinien zachęcić do budowania braterskich więzi religijnych i międzyludzkich. Wskazywał na Jana Pawła II, który „umiał przełożyć orędzie II Soboru Watykańskiego na praktykę”.

„Jesteśmy tu jako bracia – starsi i młodsi” – podkreślił przewodniczący Komitetu KEP ds. Dialogu z Judaizmem KEP i zachęcał, by być budowniczemu, braterstwa pokoju i przyjaźni.

Rabin Stas Wojciechowicz z Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Warszawie przedstawił komentarz do czytania z Księgi proroka Samuela. Zwrócił uwagę, że z kolei Psalm 34, stanowiący inspirację Dnia Judaizmu, pokazuje króla Dawida, który zrozumiał niegodziwość swego postępowania i obiecuje poprawę. „Musisz cały czas szukać pokoju i żądać pokoju. To podstawowy nakaz dla nas wszystkich - żydów, muzułmanów, chrześcijan” – podkreślił rabin.

Członkowie Drogi Neokatechumenalnej uroczyście odśpiewali Psalm 34, z którego zaczerpnięto motto tegorocznego Dnia Judaizmu w Kościele „Szukałem Pana a On mnie wysłuchał i uwolnił od wszelkiej trwogi” (Psalm 34,5).

Rozważania do II czytania, z Listu św. Pawła do Rzymian (Rz 4, 1-8), przedstawił bp Paweł Anweiler. Duchowny za pomocą rymowanego wiersza podkreślał dobroć Bożej sprawiedliwości, której zaznać chcą „krzywdzeni na ziemi”.

Z kolei ks. prof. Łukasz Kamykowski z Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie wskazywał w homilii: „Dla nas chrześcijan, najważniejszym drogowskazem w wypełnieniu woli Przedwiecznego jest Jezus”. Zwrócił uwagę na to, że przykład do aktywnej postawy pełnej zaufania do Boga należy czerpać z fragmentu Ewangelii, w którym Jezus ucisza burzę nad jeziorem i pyta z wyrzutem swych uczniów „Czemu jesteście bojaźliwi?”. Porównał tę sytuację do tej z Księgi Wyjścia, gdy Mojżesz mówi do uciekinierów z Egiptu, by zaufali Panu i ruszyli w środek morza.

Dyrektor Międzywydziałowego Instytutu Ekumenii i Dialogu Uniwersytetu Jana Pawła II w Krakowie zachęcił, by ufnie kontynuować relacje chrześcijańsko-żydowskie w codziennym życiu, by nie zawracać z obranej raz drogi dialogu. „Nie wolno nam przespać szansy dialogu chrześcijan i Żydów” – dodał.

Podczas modlitwy wiernych modlono się m.in. o pokój oraz za chrześcijan, by byli otwarci na religijny dialog z wyznawcami judaizmu, w duchu wzajemnej akceptacji i poszanowania, oraz za Żydów, „aby wobec ludzi doświadczanych niewiarą i grzechem byli odważnymi świadkami Jedynego i Prawdziwego Boga, źródła życia, nieśmiertelności i wiecznego zbawienia”.

Wzniesiono prośbę do Boga, by tragedia Zagłady Żydów przemieniała serca i umysły tych, którzy nie dostrzegają sensu religijnego dialogu w celu budowania chrześcijańsko-żydowskiego braterstwa.

Na zakończenie wszyscy odmówili wspólnie „Ojcze nasz”, odśpiewano także „Szema Israel”, a bp Pindel udzielił błogosławieństwa.

Bielską katedrę wypełnili liczni wierni, w tym przedstawiciele Drogi Neokatechumenalnej i innych ruchów i stowarzyszeń religijnych. Na modlitwie obecni byli m.in. przedstawiciele Wyznaniowych Żydowskich, pani ambasador Izraela Anna Azari, prezydent Bielska-Białej Jacek Krywult i inni goście.

Po nabożeństwie w katedrze odbył się krótki koncert zespołu Dzień Dobry, do którego muzyki ułożona była specjalna taneczna choreografia.

Centralne obchody XVIII Dnia Judaizmu w Kościele katolickim w Polsce zakończyło się spotkaniem w siedzibie Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Bielsko-Białej.

Ogólnopolski Dzień Judaizmu jest inicjatywą Episkopatu Polski. Został ustanowiony przez Konferencję Episkopatu Polski w 1997 r. Jego celem jest rozwój dialogu chrześcijańsko-żydowskiego, a także modlitwa i refleksja nad związkami obu religii. Polska jest drugim, po Włoszech, europejskim krajem, w którym zaczęto organizować jego obchody. Później włączyły się w tę inicjatywę m.in. Austria, Holandia i Szwajcaria.

Dzień Judaizmu ma pomóc katolikom w odkrywaniu judaistycznych korzeni chrześcijaństwa oraz pogłębianiu świadomości – jak nauczał Jan Paweł II – że religia żydowska nie jest wobec chrześcijaństwa rzeczywistością zewnętrzną, lecz "czymś wewnętrznym, oraz że nasz stosunek do niej jest inny aniżeli do jakiejkolwiek innej religii".

Jest to też okazja - jak podkreśla Komitet ds. Dialogu z Judaizmem KEP - do propagowania posoborowego wyjaśniania tekstów Pisma Świętego, które w przeszłości mogły być interpretowane w sposób antyjudaistyczny i antysemicki, do wyjaśniania wiernym tragedii Zagłady Żydów i ukazywania antysemityzmu jako grzechu. Zachęca się by do chodów Dnia Judaizmu zarówno na szczeblu ogólnopolskim, diecezjalnym jak i parafialnym zapraszać do wspólnych modlitw Żydów oraz przedstawicieli innych wyznań chrześcijańskich.

Obchody XVIII Dnia Judaizmu zaplanowano też m.in. w Warszawie, Lublinie, Krakowie, Poznaniu i Kielcach. W niektórych miastach okolicznościowe wydarzenia już miały miejsce, w innych odbędą się w najbliższych dniach.

Źródło:
;