Imieniny: Teofilii, Godzisława, Cezarego

Wydarzenia: Międzynarodowy Dzień Pocałunku

Komentarze

Chrześcijanie powinni być świadkami miłości

koloseum, rzym fot. Krzysztof Petela Koloseum, Rzym

Papież dziś milczy. Uczestniczy w Watykanie w Liturgii Męki Pańskiej, a następnie wieczorem w Drodze Krzyżowej w Koloseum, jednakże to nie on wprowadza wiernych w medytację nad tym, co dzieje się w Wielki Piątek.

 

Homilię w czasie watykańskiej liturgii już tradycyjnie głosi kaznodzieja Domu Papieskiego o. Raniero Cantalamessa. Natomiast przygotowanie rozważań do Drogi Krzyżowej w Koloseum powierzono w tym roku francuskiej biblistce prof. Anne-Marie Pelletier. Ojciec Święty najprawdopodobniej zabierze głos dopiero na zakończenie tego nabożeństwa, by w spontanicznych słowach podsumować usłyszane rozważania.

Chrześcijanie powinni stać w opozycji do szantażu przemocy i śmierci, być natomiast świadkami miłości, która zwycięża wszystko – uważa autorka tegorocznych rozważań papieskiej Drogi Krzyżowej w rzymskim Koloseum. W wywiadzie dla Radia Watykańskiego prof. Anne-Marie Pelletier podkreśliła, że pisząc rozważania nie myślała o tym, co chce powiedzieć. Ważniejsze było iść Drogą Krzyżową razem z Jezusem, aby słuchać i w ciszy wejść w siebie, a także wczuć się w innych.

Wśród zaproponowanych przez nią stacji Drogi Krzyżowej znajdują się i takie, których nie ma w tradycyjnych rozważaniach, jak np. zaparcie się Piotra czy rozmowa Jezusa z Piłatem. „Chciałam przypomnieć – stwierdziła francuska biblistka – że zarówno Żydzi, jak i poganie współdziałali w skazaniu Jezusa na śmierć”.

Mówiąc o przesłaniu, które przez swoje rozważania chce przekazać, Anne-Marie Pelletier powiedziała:

„Nade wszystko chciałam uwrażliwić na fakt, że tragiczne wydarzenia męki Pana Jezusa mają wymiar ludzki: Chrystus skazany na śmierć, poddany ludzkiej przemocy. Takie wydarzenia uczą nas, że musimy dojść do osiągnięcia tego, co Papież Franciszek nazywa «Evangelii gaudium» – «radością Ewangelii». Stoimy wobec wielkiego paradoksu, ponieważ tym, co widzimy, jest rzeczywistość klęski, tryumfującego cierpienia, królestwa śmierci. Bardzo ważne jest zdać sobie sprawę z faktu, że być chrześcijaninem to przeciwieństwo tego szantażu przemocy i śmierci, oraz że miłość jest silniejsza. Miłość, która pochodzi od Boga, zwycięża wszystko. Myślę, że to jest zadanie dzisiejszych chrześcijan: być tego świadkami”.

W tegorocznych rozważaniach Drogi Krzyżowej podkreśla się również obecność kobiet, której poświęcona jest stacja XIV. Ich zachowanie francuska biblistka określa mianem życiowego, gdyż przygotowują wonności i olejki, aby nimi namaścić ciało Chrystusa. W przeciwieństwie do uczniów z Emaus, którzy są rozczarowani, kobiety przygotowują się na wielką niespodziankę zmartwychwstania – uważa Anne-Marie Pelletier.

Oceń treść:
Źródło:
;