Składniki:
500 g mąki
50 g rozpuszczonego i ostudzonego masła
1 jajko
120 g cukru
20 g świeżych drożdży
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
2,5 szklanki letniego mleka (1 szklanka do ciasta, reszta do budyniu)
1 budyń waniliowy z cukrem
1 żółtko (białko zostawiamy do posmarowania wierzchu)
ok. 500 g śliwek
bułka tarta

Drożdże mieszamy z cukrem i mlekiem. Odstawiamy na chwilkę. Następnie dodajemy przesianą mąkę, jajko, ekstrakt i masło. Wyrabiamy ciasto. Jeśli będzie zbyt klejące, należy dosypać odrobinę mąki. Wyrabiamy, aż ciasto będzie odklejać się od ręki, a brzegi miski będą czyste. Ciasto odstawiamy na ok. 1 godz. do wyrośnięcia.
Z reszty mleka robimy budyń zgodnie instrukcją na opakowaniu. Gdy będzie gotowy, odstawiamy na chwilkę, aby lekko ostygł, a następnie dodajemy żółtko i całość energicznie mieszamy. Studzimy.

Ciasto po wyrośnięciu dzielimy na dwie części - jedna większa i tę rozwałkowujemy i wykładamy w formie (25 cm na 30 cm) wyłożonej papierem do pieczenia. Na to wykładamy budyń, a następnie układamy połówki śliwek. Każdą śliwkę posypujemy bułką tartą, aby wchłonęła nadmiar soku. Całość przykrywamy drugą rozwałkowaną porcją ciasta. Starajmy się wierzchnią część ciasta włożyć przy brzeg formy, aby tak jakby skleić ciasto na dnie z górą, aby budyń i sok się nie wydostawały. Odstawiamy na ok. 20 minut.

Kruszonka
40 g brązowego cukru
40 g masła
50 g mąki

Wszystkie składniki mieszamy w palcach, aż osiągną konsystencję piasku.
Wierzch ciasta smarujemy białkiem i posypujemy kruszonką.
Pieczemy w 180 stopniach ok. 45-50 minut.
Smacznego!