W piątek na górze Ślęża koło Sobótki (Dolnośląskie) odbyły się dolnośląskie obchody 1050-lecia chrztu Polski. Odprawiona została msza święta, na kościele odsłonięto tablicę upamiętniającą 1050. rocznicę chrztu, a prezydencki minister Krzysztof Szczerski wręczył odznaczenia państwowe przyznane przez prezydenta Andrzeja Dudę. 

Minister odczytał list skierowany do uczestników obchodów przez prezydenta Dudę, który objął honorowym patronatem te uroczystości. 

„Kiedy za sprawą księcia Mieszka nasza ojczyzna weszła do europejskiej wspólnoty ludów chrześcijańskich, Ślęża stała się ważnym ośrodkiem piastowskiej władzy oraz życia religijnego. Od tamtej pory kolejne świątynie wznoszone na tym szczycie były celem pielgrzymek wiernych" - napisał prezydent w liście. 

Jak zauważył, "piękno i wzniosłość ślężańskiej przyrody po dziś dzień skłaniają do duchowej refleksji, a zarazem przypominają o wspaniałym dziedzictwie, z którego my Polacy czerpiemy już od ponad 30 pokoleń". 

"Są znakiem stale aktualnych, uniwersalnych wartości, na których ufundowana jest nasza polska tożsamość” - podkreślił Duda. Prezydent dodał, że góra Ślęża jest dla Polaków pomnikiem historii, "a nade wszystko świadkiem wierności naszego narodu wobec przesłania dobrej nowiny”. 

Minister Szczerski wręczył przyznane przez prezydenta dwa odznaczenia. Za zasługi dla państwa i społeczeństwa Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski otrzymał Stanisław Gebhardt, więzień obozu koncentracyjnego, wieloletni emigrant, ekonomista, działacz chrześcijański i społeczny. 

Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski uhonorowano metropolitę wrocławskiego ks. abp. Józefa Kupnego za wybitne zasługi w działalności duszpasterskiej i społecznej, za propagowanie polskiej kultury i krzewienie idei chrześcijańskich oraz za osiągnięcia w pracy naukowej. 

Szczerski podkreślił, że chrzest Polski rozpoczął budowę dwóch wspólnot - wspólnoty narodu i wspólnoty wiary. 

"Te dziś wręczone odznaczenia pokazują wagę i żywotność tych dwóch wspólnot. Prezydent Duda docenił przedstawicieli obu z nich - pasterza diecezji wrocławskiej arcybiskupa Kupnego, budującego żywą wiarę w kościele oraz prof. Gebhardta, który całym swoim trudnym życiem pełnym poświęcenia ojczyźnie propagował również wartości chrześcijańskie w polityce. Pokazywał, że można budować wspólnotę narodu, wspólnotę w polityce o ważniejsze wartości niż bieżąca działalność publiczna" - mówił minister. 

Ks. abp Kupny koncelebrował mszę św. odprawioną w kościele pw. Najświętszej Marii Panny na górze Ślęża. Podczas wygłoszonej homilii podkreślił, że ta uroczystość to „modlitwa za dwie wspólnoty, które należy nazwać Rzeczpospolita Polska i Kościół powszechny”. 

„Powinniśmy czuć się odpowiedzialni za państwo i za Kościół. Cieszę się, że jest z nami młodzież, że szuka ona autorytetów. Dziś miłość do ojczyzny nie wymaga ofiary krwi, ale wymaga służby. Czy potrafimy to robić? (...) Niech dzisiejsza eucharystia będzie podziękowaniem tym ludziom, którzy służą ojczyźnie” - mówił metropolita. 

Centralne uroczystości 1050. rocznicy chrztu Polski odbyły się w połowie kwietnia w Gnieźnie i na Ostrowie Lednickim. W Poznaniu odbyło się posiedzenie Zgromadzenia Narodowego pod przewodnictwem prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej i spotkanie ewangelizacyjne dla ponad 40 tys. wiernych. Zwieńczyła je prezentacja musicalu "Jesus Christ Superstar"