Imieniny: Anastazji, Eugenii

Wydarzenia:

Desery

 fot. Beata Orlik

Najlepsze drożdżówki ever! Mięciutkie, delikatne, z kruszonką, jagodami i lukrem. Nic więcej do szczęścia nie potrzeba. Najlepsze takie jeszcze ciepłe, prawie prosto z piekarnika. Zniknęły dosłownie w ciągu 2 godzin od upieczenia. Za cudowny przepis dziękuję Kasi z bloga Gotuję, bo lubię!

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
Składniki:
500 g mąki pszennej
30 g świeżych drożdży
250 ml mleka 3,2%
100 g masła
2 jajka
4 łyżki cukru
 
Mleko podgrzewamy z masłem i cukrem, aż cukier się rozpuści. Studzimy, aby całość była letnia. Drożdże rozrabiamy z kilkoma łyżkami mleka i 2 łyżkami mąki. Mieszamy, odstawiamy na ok. 15-20 minut, aby drożdże zaczęły pracować.
 
Następnie, dodajemy pozostałe składniki i zagniatamy ciasto. Powinno być miękkie i raczej luźne, jednak jeśli będzie zbyt luźne, dodajemy odrobinę mąki, ale nie za dużo.
Ciasto przykrywamy w misce ściereczką, odstawiamy na ok. 1 godzinę do podwojenia objętości.
 
Kruszonka
100 g mąki
30 g cukru
50 g masła
Wszystkie składniki rozcieramy w palcach, aż składniki będą konsystencji piasku.
 
Dodatkowo
ok. 1/2 l jagód
2/3 szklanki cukru pudru
ok. 1-2 łyżki mleka
 
Ciasto po wyrośnięciu dzielimy na 9 kawałków. Formujemy kuleczki. Pozostawiamy na ok. 30 minut.
Po tym czasie szklanką (dnem, omączonym) robimy wgłębienie, wkładamy jagody i posypujemy kruszonką. Oczywiście, bułeczki układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia.
Pieczemy ok. 25 minut w temp. 180 stopni. Bułeczki powinny być rumiane.
Cukier puder rozrabiamy z mlekiem i polewamy nim bułeczki.
Smacznego!
 
 
Źródło:
;