Imieniny: Anastazji, Eugenii

Wydarzenia:

Zdrowie

 fot. Fotolia.com

Wyobrażasz sobie klasę, w której uczniowie i nauczyciele słuchają się nawzajem i zwracają się do siebie z szacunkiem? Gdzie uczniowie współdecydują, w jaki sposób chcą się uczyć? Brzmi nierealnie? Ale da się zrobić.

 

Liczne badania dowodzą, że skuteczność i efektywność nauki zależy w największej mierze od... samopoczucia uczniów. A konkretnie od ich poczucia bezpieczeństwa, zaufania do nauczycieli i do siebie nawzajem. Jednym słowem: od relacji.

 

Emocjonalni piraci

Pomyśl: czy kiedy pokłócisz się z ważną dla ciebie osobą i w takim stanie idziesz do szkoły, potrafisz skoncentrować się na nauce? Albo gdy bardzo się stresujesz jakimś przedmiotem? Albo gdy doświadczasz w szkole jakiejś formy przemocy? Fizycznej czy słownej jak zaczepki słowne na przerwie. Ale i w klasie: gdy uczniowie są etykietowani (leń, spóźnialski), krytykowani (słaby ten twój projekt), porównywani (Marcin już to opanował, ty ciągle nie potrafisz?), karani. Jeśli doświadczasz w szkole sytuacji budzących lęk lub inne trudne uczucia, twój mózg wchodzi w tryb przetrwania. Wyłącza tryb „rozwój”, a włącza walkę, ucieczkę lub zamrożenie. Zajmujący się badaniem wpływu nieprzyjemnych emocji na proces uczenia się D. Goleman ukuł określenie: emocjonalne piractwo. Trudne uczucia są jak piraci, którzy odbierają ci to, co dobrego mógłbyś wynieść ze szkoły. Dlatego tak ważna jest atmosfera, w jakiej przebiega nauka. Aby była dobra, potrzebne są dobre relacje.

 

Twórzcie relacje

Nie masz wpływu na podejście nauczycieli do uczniów. Ale na pewno masz wpływ na: twoje podejście do nich, do koleżanek i kolegów oraz twój wkład w tworzenie klasowej atmosfery. Ważne jest to, czym możesz się dzielić, a więc: jakie są twoje mocne strony i zainteresowania. Czy macie w klasie przestrzeń na wspólną naukę i na to, by uczyć się od siebie nawzajem? Czy jest możliwość wymiany poglądów w trakcie dyskusji o tym, co dla was ważne, np. na godzinie wychowawczej? Jeśli zawsze siedzicie w ławkach, możesz zaproponować pracę w kręgu. Taka forma jest wspólna kulturom na całym świecie, podkreśla, że głos każdego uczestnika jest jednakowo ważny. Osoby wypowiadają się po kolei o konkretnym problemie w szkole lub ogólnie o tym, jak się w danym czasie czują. Nie jest to komentowane, lecz przyjmowane z szacunkiem i uwagą. Krąg można też bardziej skomplikować, tworząc tzw. akwarium. Powstają dwa kręgi: wewnętrzny, którego uczestnicy wymieniają swoje doświadczenie, i zewnętrzny, który słucha.

 

Uczcie się empatii

Jednym z narzędzi jest Porozumienie bez Przemocy (ang. Nonviolent Communication). Zakłada, że wszyscy ludzie mają takie same potrzeby (choć w danej sytuacji dla poszczególnych osób co innego jest ważne). Wgląd w potrzeby mamy dzięki uczuciom. Jeśli nauczymy się rozpoznawać potrzeby, możemy podjąć działania, by je zaspokoić. Np. gdy w połowie dnia czujesz irytację, możesz zastanowić się, skąd się wzięła. Być może przyczyna będzie prosta – od śniadania minęło dużo czasu i czas zadbać o posiłek.

Kiedy rozpoznajesz swoje potrzeby, możesz wybrać, w jaki sposób chcesz myśleć, działać, słuchać i mówić. Czy chcesz oceniać innych czy spróbować odkryć ich potrzebę, stojącą za zachowaniem? Czy chcesz słyszeć oskarżenia i przyjąć postawę obronną czy spróbować dojść, o co naprawdę komuś chodzi? Czy chcesz wyrażać siebie, nie raniąc innych? Zadbać o swoje potrzeby, biorąc pod uwagę inne osoby?

Zaczynając od siebie, możesz stworzyć choć kawałek bezpiecznej przestrzeni w klasie, przyjazny dla tworzenia relacji i efektywnej nauki.

Więcej na ten temat (i dużo praktycznych ćwiczeń grupowych) znajdziesz w książce S. Hart i V. K. Hodson Empatyczna klasa.

Oceń treść:
Źródło:
;