Nie da się ukryć, że Festiwal 7xGospel stał się już stałym elementem krajobrazu krakowskiej jesieni. „Widać, że ludzie chcą wziąć udział w tym naszym finałowym koncercie. Mogą tu przyjść, poczuć, usłyszeć i zakosztować tej niezwykłej energii. Wziąć ją dla siebie na później - to taka nasza pigułka słońca na przekór zbliżającej się coraz bardziej zimowej pogody” – opisał Marcin Węc, jeden ze współorganizatorów wydarzenia.

Kilkanaście ostatnich dni setki uczestników festiwalu szlifowało swoje umiejętności w wykonywaniu muzyki gospelowej. Nie zabrakło warsztatów dla osób starszych pt. „Śpiew, Ruch, Radość”. Bardzo ciekawą propozycją były warsztaty „Mama Gospel”, podczas których panie mogły uczyć się gospelu wspólnie ze swoimi pociechami.

Wyjątkowo brzmieli także ćwiczący w ramach warsztatów „Faceci w Czerni” panowie. „Cieszę się, że się odważyłem. Dla mnie jest niezwykle ważne, że jest to śpiew na chwałę Pana” – przyznał jeden z uczestników takiego szkolenia, Filip Kuryło. Ponadto odbyły się również warsztaty choreograficzne z elementami języka migowego oraz warsztaty bębniarskie pod kierunkiem Andrzeja Kaczmarczyka.

I to właśnie bębniarze rozpoczęli w niedzielę wieczorem koncert wieńczący tegoroczną edycję Festiwalu 7xGospel, który odbył się w krakowskim Kinie „Kijów-Centrum” – rytmiczne dudnienie bębnów rozchodziło się po całych Alejach Trzech Wieszczy. Później uczestnicy 18. Warsztatów Gospel, prowadzonych w ramach festiwalu, oraz biorący udział w poszczególnych szkoleniach tematycznych, zachwycili publiczność swoimi wokalnymi umiejętnościami.

W Kinie „Kijów-Centrum” można było usłyszeć m.in. „Behold Zion” Shary McKee, „High on High” Yawy Osei, „African Medley” w aranżacji Łukasza Kubicy, „Give Me a Clean Heart” Williamsa czy „We Worship Your Name” Christophera Mazena. Występ był tak bardzo dynamiczny i energetyzujący, że część utworów widownia śpiewała na zmianę z artystami na scenie.

Jak przyznawali uczestnicy występ na scenie to dla nich wielkie przeżycie. „Gospel zaczęłam śpiewać dopiero w zeszłym roku, ale dzięki tym warsztatom pokochałam tą formę wielbienia Boga. Jestem zachwycona atmosferą, choć czuję stres przed występem. Mimo tego chcę doświadczyć na scenie tej energii i niezwykłych emocji” – powiedziała pani Anna z Alwerni.

„Widok tego chóru, który prawie nie mieści się na scenie, robi ogromne wrażenie. Podłoga się trzęsie, serce drży, a łzy stają w oczach. A kiedy zaczynają śpiewać – czuć prawdziwą modlitwę” – oceniła pani Monika z Krakowa.

„Muzyka gospel ukazuje jak można radośnie przeżywać swoją wiarę. Hasło tegorocznego spotkania brzmiało ‘You can gospel’, co znaczy, że ten rodzaj muzyki może wykonywać każdy. Bo gospel łączy – pokolenia, wyznania, narodowości. Wszyscy razem możemy wielbić Boga właśnie w tym, co jest nam wspólne” – podsumował Marcin Węc.

Tradycyjnie podczas festiwalu w różnych częściach miasta odbywały się koncerty tematyczne, jam session, spotkania z artystami oraz Wieczory Uwielbienia. 18. Warsztaty Gospel poprowadzili Shara McKee i Christopher Mazen. Instruktorami byli również Maria Pabisiak, Łukasz Kubica, Katarzyny Kruk, Lea Kjeldsen oraz Rhonda i Macy Adams.

Festiwal 7xGospel zorganizowało krakowskie Stowarzyszenie Gospel. Jest to organizacja, która prowadzi również projekt Republika Gospel oraz poszczególne chóry w Krakowie, a także organizuje w stolicy Małopolski oraz wielu innych miastach warsztaty gospelowe.