Podczas Mszy świętej celebrowanej w katedrze Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Györ, kard. Dziwisz przypomniał drugą wizytę Jana Pawła II na Węgrzech, której dwudziesta rocznica przypada w tym roku. Arcybiskup zapewnił, że Kościół węgierski był szczególnie bliski Papieżowi z Polski „zarówno w okresie dyktatury komunistycznej, jak i później, po odzyskaniu wolności przez nasze kraje w Europie Środkowo-Wschodniej”.

Uroczystą Eucharystię w węgierskiej Katedrze koncelebrowało ponad 100 księży diecezji Györ, którzy odnowili swoje przyrzeczenia kapłańskie. W homilii Metropolita krakowski nawiązał do ewangelicznego obrazu Dobrego Pasterza i zapewnił, że „Jezus Chrystus czuwa nad swoim Kościołem i w każdym czasie daje mu dobrych pasterzy”.

- Takim dobrym pasterzem był biskup Stanisław, który w XI wieku, w królewskim Krakowie, oddał życie w obronie swoich owiec, broniąc je przed niesprawiedliwością ze strony władcy. Takim dobrym pasterzem okazał się wasz biskup Vilmos Apor, który w obliczu przemocy stanął w obronie powierzonych sobie wiernych, broniąc godności kobiety. Takim dobrym pasterzem okazał się kardynał József Mindszenty, który odważył się przeciwstawić bezbożnej ideologii komunistycznej, z gruntu obcej narodowi węgierskiemu i jego tysiącletniej tradycji chrześcijańskiej – podkreślił Kard. Dziwisz.

Metropolita krakowski zaprosił również młodych Węgrów na Światowe Dni Młodzieży do Krakowa.