"Wybór był bardzo trudny. Wyróżnione dzisiaj osoby ujęły nas swoim sercem. Nie wiedzieliśmy wręcz jak komentować to, co robią - całym sercem kochają drugiego człowieka i pokazują to każdym swoim działaniem na co dzień" - przyznała Monika Łącka z kapituły konkursowej.

W kategorii „Osoby nienależące do żadnej organizacji charytatywnej” zwyciężył br. Piotr Kuczaj, krakowski kapucyn od lat działający w Dziele Pomocy św. Ojca Pio. "Swoją pracą, myjąc i pielęgnując przychodzące osoby bezdomne, jednocześnie niesie słowem Dobrą Nowinę" - pisano o laureacie w uzasadnieniach. 

Wyróżnienia otrzymali natomiast: Józefa Łupińska z Białegostoku, Magdalena Pawlik z Krakowa, Marta Bąk z Brzeska, Rafał Basista z Krakowa, Wiesława Kruszelnicka z Dobiercic oraz akcja "Zupa na Plantach", reprezentowana przez Magdalenę Żyłkę, Adama Wronę, Błażeja Strzelczyka i Piotra Żyłkę.

W drugiej kategorii plebiscytu, „Pracownik służby zdrowia”,  statuetką uhonorowano lek. med. Andrzeja Cyganka z Myślenic, który poświęca pacjentom czas nie tylko w pracy, ale i poza nią, a także wspomaga potrzebujących z Afryki. "Myślę, że każdy, kto pracuje z chorym musi mieć w sobie postawę miłosierdzia, by zawsze dawać nadzieję. Tą nagrodę dedykuję wszystkim bezimiennym Samarytanom służby zdrowia" - powiedział nagrodzony.

Wyróżnienia wręczono także wielu krakowskim lekarzom - dr n. med. Krystynie Komnacie, dr n. med. Alicji Klich-Rączce, lek. med. Maciejowi Niemiec, lek. med. Jadwidze Bosak, lek. med. Jolancie Życzkowskiej - oraz personelowi medycznemu Oddziału Chorób Wewnętrznych Samodzielnego Publicznego Zespołu Opieki Zdrowotnej w Głubczycach.

Statuetką specjalną uhonorowano śp. Helenę Kmieć - wolontariuszkę misyjną, która w styczniu została zamordowana podczas pracy w ochronce dla dzieci w Cochabamba w Boliwii.

W uzasadnieniach podkreślano, że Helena dostrzegała Boga w każdym, kogo los stawiał na jej drodze i komu mogła w jakikolwiek sposób pomóc. "Miała piękny dar zauważania wszystkich - nie jako grupy, ale jako poszczególnych osób, nawet tych, które stoją na uboczu" - podkreślono. Statuetkę odebrali jej rodzice.

"To wyróżnienie jest niezwykle ważne. Aby wszyscy zrozumieli, że ta młoda dziewczyna wiedziała, że żyć to nie tylko chodzić ze smartfonem i zadowalać się tanimi emocjami. Helena wiedziała, że prawdziwie żyć to pójść w świat z partnerem tak wielkim, jak Pan Bóg" - zaznaczył o. Stanisław Wysocki, założyciel i opiekun Stowarzyszenia Wolontariat św. Eliasza.

Celem akcji „Miłosierny Samarytanin”, prowadzonej przez Stowarzyszenie Wolontariat św. Eliasza, jest propagowanie idei wolontariatu i nauczania Jana Pawła II, który w swoim nauczaniu wielokrotnie przytaczał postać miłosiernego Samarytanina. Organizatorzy chcą pokazać i uhonorować osoby, dla których najważniejszy jest drugi człowiek, a ich działalność może być przykładem dla innych.