Współczesne korony wykonał Michele Affidato, złotnik z Crotone. Artysta podkreślił, że są one owocem spotkań ze św. Janem Pawłem II, z którym wiele rozmawiał również o Matce Bożej Jasnogórskiej Orędowniczce pokoju: „W epoce, w której ludzkość żyje w tak dużej niepewności, człowiek jest na rozdrożu modlę się o to, by Matka Boska mogła nas chronić i prowadzić nas do budowania razem bardziej sprawiedliwego i lepszego świata”.

O pokoju i jedności mówi także abp Wacław Depo, który dziś rano przewodniczył Mszy św. dziękczynnej za ubiegłoroczną modlitwę Franciszka: „Jedność wiary to nas musi charakteryzować my nie możemy się dzielić, ale idziemy razem. Jesteśmy dziedzictwem Maryi, która nas otrzymała nas z wysokości krzyża”.

Generał Zakonu Paulinów podkreślał w kazaniu, że testament Jezusa z krzyża jest naszym zadaniem. - Spójrz na cały Kościół, którego symbolem jest Maryja, spójrz na rzesze ludzi potrzebujących opieki i pocieszenia, ogarnij swoim sercem, miłością prześladowanych, tułających się, głodnych – mówił o. Arnold Chrapkowski.

Nowe korony zdobi aż 300 niebieskich topazów, 105 prawdziwych pereł, 12 mieniących się złotych gwiazd, malowane anioły i wiele innych ręcznie wykonach elementów jubilerskich. O ile nowe diademy są niespodzianką także dla samych paulinów, o tyle ich pobłogosławienie przez papieża Franciszka było już ściśle zaplanowane. Uroczystość odbyła się w Rzymie w maju.

"Jest to nasze włączenie się w historię szczególnej i ścisłej łączności ze Stolicą Apostolską" - podkreśla przeor Jasnej Góry. O. Marian Waligóra dodaje, że „korony wpisują się w inne papieskie dary tutaj pozostawione, które są wyrazem czci do Matki Bożej i osobistego zawierzenia papieży".

Paulini podkreślają, że nowe korony są dopełnieniem inicjatywy „Żywa Korona Maryi”, bo są symbolem piękna obecnego w każdym z nas.