Imieniny: Anastazji, Eugenii

Wydarzenia:

Nauczanie

Papieska Msza: o Kościele męczenników

 fot. Vicente Juan Masip / wikipedia.org

Nasz Kościół jest Kościołem męczenników – to stwierdzenie znalazło się w papieskiej homilii podczas wtorkowej Mszy w kaplicy Domu św. Marty. Franciszek wyszedł od pierwszego czytania liturgicznego, w którym słyszymy o ukamienowaniu Szczepana, czyniąc zarazem odniesienia do Ewangelii o Jezusie jako chlebie żywym, by następnie przejść do dzisiejszych prześladowań przez „współczesne Sanhedryny”, które gnębią kolejne pokolenia „ukrytych męczenników”.

 

Mówiąc o Szczepanie Ojciec Święty zaznaczył, że nie musiał on iść na kompromisy, szukając „innego chleba”, skoro jedynym chlebem był dlań Jezus. Jego świadectwo było nieodparte i adwersarzom nie pomogło sprowadzenie fałszywych świadków. Szczepan przypomniał męczeński los proroków ze względu na wierność Słowu Bożemu i wyznał, że ma widzenie Jezusa, co ostatecznie zgorszyło słuchaczy i doprowadziło do jego ukamienowania.

„Słowo Boże jest zawsze nie w smak niektórym sercom. Słowo Boże jest niewygodne, gdy masz serce twarde, gdy masz serce pogańskie, bo słowo Boże nawołuje do pójścia naprzód, próbując cię wykarmić tym chlebem, o którym mówił Jezus. W dziejach Objawienia było wielu męczenników, którzy zostali zabici ze względu na swą wierność Słowu Bożemu, Bożej Prawdzie” – powiedział Papież.

Franciszek zwrócił uwagę, że Szczepan w swym męczeństwie jest podobny do Jezusa: umierając wielkodusznie przebacza i modli się za nieprzyjaciół. Ci ostatni natomiast sądzili, że w ten sposób oddają chwałę Bogu i wyrażają wierność Jego doktrynie. „Dzisiaj chciałbym przypomnieć, że prawdziwe dzieje Kościoła to historia świętych i męczenników prześladowanych i zabijanych przez tych, którzy sądzili, że posiedli prawdę” – powiedział Papież.

„W tych dniach, iluż Szczepanów jest na świecie! Pomyślmy o naszych braciach zamordowanych na libijskiej plaży; pomyślmy o tym chłopcu spalonym żywcem przez kolegów za to, że był chrześcijaninem; pomyślmy o tych migrantach wrzuconych w głębie morskie przez innych za to, że byli chrześcijanami; pomyślmy o tych Etiopczykach z przedwczoraj, zabitych, bo byli chrześcijanami, i o tylu innych. Jest tylu innych, o których nie wiemy, a którzy cierpią w więzieniach za to, że są chrześcijanami. Dzisiaj Kościół jest Kościołem męczenników, którzy cierpią, oddają życie, a my otrzymujemy błogosławieństwo dzięki ich świadectwu” – powiedział Papież.

Ojciec Święty przypomniał też o „ukrytych męczennikach”, czyli wiernych, którzy „wsłuchani w głos Ducha starają się torować nowe drogi pomocy bliźnim i bardziej miłować Boga”. Ci również są często podejrzewani, zniesławiani, prześladowani przez „współczesne Sanhedryny, które uznają się za posiadaczy prawdy”.

„I jest tak wielu ukrytych męczenników, którzy cierpią ze względu na wierność swojej rodzinie. Nasz Kościół jest Kościołem męczenników. Za chwilę na naszą celebrację przybędzie pierwszy męczennik, pierwszy, który dał świadectwo i co więcej – zbawienie nam wszystkim. Zjednoczmy się z Jezusem w Eucharystii; zjednoczmy się z tylu naszymi braćmi i siostrami, którzy cierpią męczeństwo prześladowań, oszczerstw i zabijania za to, że są wierni jedynemu chlebowi, który nasyca, czyli Jezusowi” – powiedział Papież.

Źródło:
;