Imieniny: Dionizego, Szczepana

Wydarzenia:

Wspomnienia

 fot. Fra3.pl

Kraków podziękował za świętego Papieża Polaka. W niedzielę 26 kwietnia na krakowskim Rynku, z okazji pierwszej rocznicy kanonizacji Jana Pawła II, odbył się koncert pt. "Błogosławieni Miłosierni". Hołd Ojcu Świętemu oddało kilkudziesięciu przedstawicieli polskiej sceny muzycznej.

Lista wykonawców była naprawdę imponująca, na scenie pojawili się m.in. Ania Wyszkoni, Zbigniew Wodecki, Agnieszka Chrzanowska, Janusz Radek, Golec uOrkiestra oraz Andrzej Lampert. Towarzyszyły im chór "Sound and Grace" oraz orkiestra pod dyrekcją Grzegorza Urbana.

 

Na krakowskim Rynku zabrzmiały głównie utwory dedykowane Ojcu Świętemu, jak  "Leć Muzyczko", którą bracia Golcowie  zaśpiewali Ojcu Świętemu w roku 2002 na krakowskich Balicach na zakończenie jego pielgrzymki do Ojczyzny. Andrzej Lampert wspominał papieża w utworze "2 kwietnia 2005 roku" a Janusz Radek przypomniał fragmenty słynnego "Tryptyku Rzymskiego". Nie zabrakło też oczywiście ukochanej papieskiej "Barki", którą artyści odśpiewali wspólnie z kilkutysięczną widownią.

Prawdziwą furorę na krakowskim Rynku, zrobił lider zespołu TSA - Marek Piekarczyk, który wykonał fragment słynnego musicalu "Jesus Christ Superstar". - Ostatni raz śpiewałem ten fragment 16 lat temu na Skwerze Kościuszki w Gdyni, w przeddzień przyjazdu Ojca Świętego. "Dar  Pomorza" był częścią scenografii, to było naprawę niesamowite. To jednak było mocniejsze, może dziwnie zabrzmi to w moich ustach, ale okazało się, że Jan Paweł II jest dla mnie jednym z najważniejszych ludzi - przekonywał Marek Piekarczyk.

Jak dodał wokalista, dziś możemy dla papieża śpiewać, czy stawiać mu pomniki, nigdy jednak nie wynagrodzimy mu tego, co dla nas zrobił.  A zdaniem jurora "The Voice of Poland" zrobił bardzo wiele, również dla niego samego, bo jak podkreślił "ocalił go od zwątpienia".

- Jan Paweł II łączył w sobie dwie bardzo ważne siły: z jednej strony charyzmę i niezwykłą osobowość, z drugiej  to człowiek, który był bliski wszystkim, bez względu na to czy mieli okazję go poznać czy  nie. Oglądając go w telewizji, myślałam, że to taki dobry sąsiad z którym można o wszystkim porozmawiać, teraz, gdy patrzę w górę mam takie same odczucia - dodała  Anna Wyszkoni.

Papieski koncert był również okazją do przypomnienia najważniejszych myśli i homilii Jana Pawła II wypowiedzianych w trakcie pielgrzymek do Ojczyzny m.in. tych, które w roku 1991 Ojciec Święty skierował do młodych na Jasnej Górze w trakcie Światowego Dnia Młodzieży.

- Powinniśmy się cieszyć z tego, że dane nam było  za życia spotkać tak wyjątkową osobę, przywódcę, osobę, która nieustannie nas prowadziła i nauczała. Takich autorytetów we współczesnym świecie jest coraz mniej, możemy się więc czuć w szczególny sposób wyróżnieni - mówił marszałek województwa małopolskiego Marek Sowa.

Niezwykły koncert zgromadził kilka tysięcy krakowian i turystów, którzy tłumnie przyszli podziękować za świętego Papieża Polaka.  - Ojciec Święty był tu dzisiaj z nami i to się czuło, artyści chcieli wyrazić naszą wdzięczność Panu Bogu za ten niezwykły pontyfikat.   Za rok na Światowych Dniach Młodzieży pewnie nie będzie można się dopchać w pobliże sceny - usmiechała się Pani Katarzyna.

Koncert został zorganizowany przez Instytut Dialogu Międzykulturowego im. Jana Pawła II w Krakowie oraz Śródmiejski Ośrodek Kultury.

Źródło:
;