Imieniny: Jana, ?anety, Maksyma

Wydarzenia:

Nauczanie

Papież do birmańskich buddystów: nieśmy słowo nadziei

birma fot. pixabay.com

Przemawiając do mnichów buddyjskich, Ojciec Święty zauważył, że spotkanie z nimi jest okazją, by potwierdzić wspólne zaangażowanie buddystów i katolików na rzecz pokoju, poszanowania ludzkiej godności oraz sprawiedliwości dla każdego.

 

Tuż przed godziną ósmą rano czasu lokalnego, kiedy u nas minęła dopiero 2:00 w nocy Papież rozpoczął swój kolejny dzień pielgrzymki do Birmy, udając się do wielkiego parku, położonego w centrum Rangunu, gdzie odprawił Mszę św. Wzięło w niej udział ponad 150 tys. wiernych, przybyłych nawet z najdalszych zakątków kraju, a także wielu pielgrzymów z Kambodży, Filipin, Wietnamu, czy Tajlandii. Dziękując Papieżowi za liturgię, kard. Charles Bo przyznał, że dla tamtejszych katolików życie nie będzie już nigdy takie samo, bo to, co jeszcze rok temu wydawało się tylko snem, spełniło się: mała wspólnota tamtejszego Kościoła łamała się chlebem eucharystycznym z obecnym wśród nich Papieżem.

Po Mszy Franciszek powrócił na obiad do swej rezydencji w Rangunie, którą jest siedziba tamtejszego arcybiskupa. Następnie udał się do Kaba Aye Paya, jednej z najważniejszych świątyń buddyzmu w tej części Azji. Spotkał się tam z Najwyższą Radą Mnichów Buddyjskich Sangha. Był to jeden z najważniejszych punktów papieskiej podróży, zważywszy na fakt, iż wyznawcy buddyzmu stanowią w tym kraju prawie 90 proc. mieszkańców (87,9%).

„Nie tylko w Birmie, ale na całym świecie ludzie potrzebują tego wspólnego świadectwa ze strony przywódców religijnych. Kiedy bowiem mówimy jednym głosem, głosząc odwieczne wartości: sprawiedliwość, pokój i podstawową godność każdej istoty ludzkiej, niesiemy słowo nadziei. Pomagamy buddystom, katolikom i wszystkim ludziom zmagać się o większą harmonię w ich wspólnotach. W każdym pokoleniu ludzkość doświadcza niesprawiedliwości, momentów konfliktu i nierówności między ludźmi. W naszych czasach trudności te wydają się szczególnie poważne. Mimo iż społeczeństwo poczyniło ogromne postępy technologiczne, a ludzie na świecie są coraz bardziej świadomi swego wspólnego człowieczeństwa i wspólnego losu, to rany konfliktów, ubóstwa i ucisku trwają nadal, tworząc nowe podziały. W obliczu tych wyzwań nie wolno nam nigdy poddawać się rezygnacji. Na podstawie naszych tradycji duchowych wiemy, że istnieje droga, by iść naprzód, droga prowadząca do uzdrowienia, wzajemnego zrozumienia i szacunku. Droga oparta na współczuciu i miłości” – powiedział Franciszek.

Papież wyraził szacunek wszystkim birmańskim wyznawcom buddyzmu. Zwrócił uwagę, że poprzez nauczanie Buddy oraz świadectwo licznych mnichów i mniszek zostali oni uformowani zgodnie z wartościami cierpliwości, tolerancji oraz szacunku dla życia i dla środowiska naturalnego. Wskazał, że wielkie wyzwanie naszych czasów to pomóc ludziom w otwarciu się na transcendencję i na drugiego człowieka, przezwyciężając wszelkie formy nieporozumień, nietolerancji, uprzedzeń i nienawiści. Jako drogę ku temu Ojciec Święty przytoczył najpierw wskazania Buddy, by zwyciężać złego dobrocią, skąpego szczodrością, a kłamcę prawdą (Dhammapada, XVII, 223). Podkreślił następnie, że podobne uczucia wyraża modlitwa przypisywana św. Franciszkowi z Asyżu: „Uczyń mnie, Panie, narzędziem Twojego pokoju, bym tam, gdzie jest nienawiść, wnosił miłość, tam, gdzie obraza – przebaczenie, tam, gdzie ciemności – światło, a tam, gdzie smutek, żebym wnosił radość”.

„Oby ta mądrość nadal inspirowała wszelkie wysiłki, aby krzewić cierpliwość i zrozumienie oraz leczyć rany konfliktów, które na przestrzeni lat podzieliły ludzi o odmiennej kulturze, pochodzeniu etnicznym i przekonaniach religijnych. Wysiłki takie nigdy nie są prerogatywą samych tylko przywódców religijnych ani też nie należą wyłącznie do kompetencji państwa. To raczej całe społeczeństwo, wszyscy obecni we wspólnocie muszą razem prowadzić dzieło przezwyciężania konfliktu i niesprawiedliwości. Jednak przywódcy cywilni i religijni są szczególnie odpowiedzialni za to, by zapewnić, że każdy głos zostanie wysłuchany, tak aby wyzwania i potrzeby chwili obecnej można było wyraźnie zrozumieć i podejmować w duchu bezstronności i wzajemnej solidarności” – powiedział Ojciec Święty.

Papież pochwalił wysiłki w tym kierunku, podejmowane na Konferencji Pokojowej Panglong, zapewniając o swej modlitwie, aby nadal promowano większy udział wszystkich mieszkańców Birmy. Podkreślając gotowość Kościoła katolickiego do międzyreligijnej współpracy, Franciszek przypomniał, że w kwietniu tego roku birmańscy biskupi urządzili dwudniowe spotkanie na temat pokoju ze zwierzchnikami różnych wspólnot religijnych. Na zakończenie Ojciec Święty wyraził w imieniu swych braci i sióstr katolików gotowość, by nadal razem z buddystami zasiewać w tym kraju ziarna pokoju i uzdrowienia, współczucia i nadziei.

Uzdrowienie, towarzyszenie i proroctwo

Ostatnim oficjalnym punktem 3 dnia pobytu Papieża w Birmie było spotkanie z biskupami, których w tym kraju jest 22. Franciszek przyjął ich w pałacu arycybiskupim, który jest także siedzibą Konferencji Episkopatu.

Mówiąc o uzdrowieniu Ojciec Święty zaznaczył, że sama głoszona Ewangelia jest orędziem uleczenia, pojednania i pokoju, co ze względu na przeszłość Birmy ma szczególne znaczenie.

„(Wasz) kraj stara się przezwyciężać głęboko zakorzenione podziały i budować jedność narodową. Wasze owczarnie noszą na sobie znaki tego konfliktu i zrodziły one mężnych świadków wiary oraz pradawnych tradycji. Zatem dla was głoszenie Ewangelii nie może być tylko źródłem pociechy i męstwa, ale również wezwaniem do krzewienia jedności, miłości i uzdrowienia w życiu ludu. Jedność, którą wspólnie podzielamy i celebrujemy, rodzi się z różnorodności. Dowartościowuje ona różnice między ludźmi jako źródło wzajemnego ubogacenia i rozwoju. Wzywa ich, by byli razem w kulturze spotkania i solidarności” – mówił Papież.

Franciszek wezwał birmański Kościół, aby swoim przykładem przebaczenia i miłości stał się solą i światłem dla tych, którzy dążą do pokoju. Jednocześnie wyraził radość z faktu, iż tamtejsza wspólnota angażuje się w pomoc ubogim, pozbawionym praw, wysiedlonym. Dodał, że posługa uzdrawiania wyraża się także w dialogu ekumenicznym i współpracy międzyreligijnej, które mogą przynieść obfite owoce dla pojednania w życiu tego kraju.

Następnie Papież odniósł się do kwestii towarzyszenia. Posługa biskupów jest z tym związana szczególnie poprzez wizytacje duszpasterskie parafii i wspólnot. W ten sposób mogą oni być razem ze swoimi kapłanami, w ich trudzie i zaangażowaniu. Wyjątkowe znaczenie ma również towarzyszenie ludziom młodym.

„Zajmijcie się ich formowaniem w solidnych zasadach moralnych, które będą ich prowadziły przy podejmowaniu wyzwań szybko zmieniającego się świata. Najbliższy Synod Biskupów nie tylko będzie dotyczył tych aspektów, ale będzie bezpośrednio pytał młodych, wysłuchując ich historii i angażując ich we wspólne rozeznanie odnośnie tego, jak najlepiej głosić Ewangelię w nadchodzących latach. Jednym z wielkich błogosławieństw Kościoła w Birmie jest jego młodzież, a zwłaszcza liczba seminarzystów i młodych zakonników. W duchu Synodu bardzo was proszę, angażujcie ich i wspierajcie na drodze wiary, jaką kroczą, ponieważ są powołani, aby poprzez swój idealizm i entuzjazm byli radosnymi i przekonującymi ewangelizatorami swoich rówieśników” – kontynuował Ojciec Święty.

Przemawiając do birmańskich biskupów Franciszek stwierdził następnie, że tamtejszy Kościół spełnia swoją misję proroctwa przez dzieła edukacyjne i charytatywne oraz obronę praw człowieka.

„Obyście umożliwili wspólnocie katolickiej, aby w dalszym ciągu odgrywała konstruktywną rolę w życiu społeczeństwa, dając usłyszeć swój głos w kwestiach, które dotyczą narodu, szczególnie kładąc nacisk na poszanowanie godności i praw wszystkich, zwłaszcza najuboższych i najsłabszych. Jestem przekonany, że pięcioletni program duszpasterski, który Kościół rozwinął w szerszym kontekście budowania państwa, przyniesie obfite owoce nie tylko dla przyszłości społeczności lokalnych, ale także całego kraju. W szczególności mam na myśli potrzebę ochrony środowiska i zapewnienia właściwego wykorzystywania bogatych zasobów naturalnych kraju dla dobra przyszłych pokoleń. Strzeżenia Bożego daru stworzenia nie można oddzielać od zdrowej ekologii ludzkiej i społecznej. Bowiem «autentyczna troska o nasze życie i naszą relację z naturą jest nierozerwalnie związana z wymiarem sprawiedliwości i braterstwa oraz wierności wobec innych»” (Laudato si’, 70) – zaznaczył Franciszek.

Papież dostrzegł rany wszystkich Birmańczyków, nie tylko Rohingya

Dzisiejszy dzień jest historyczny dla birmańskich katolików nie tylko ze względu na pierwszą wizytę Papieża, ale również dlatego, że jeszcze nigdy nie zgromadzili się tak licznie w jednym miejscu. Zwraca na to uwagę ks. Bernardo Cervellera, dyrektor kościelnej agencji prasowej AsiaNews. Jeśli weźmie się pod uwagę, że w całej Birmie jest ok. 700 tys. katolików, to dziś na papieskiej Mszy była jedna czwarta katolickiej populacji tego kraju. Jest to tym bardziej znaczące, że Birma to kraj ubogi o słabo rozwiniętym transporcie, a katolicy często są biedni i żyją w dużym rozproszeniu.

Komentując papieską homilię z porannej Eucharystii, ks. Cervellera zwrócił szczególną uwagę na misję leczenia ran. „Kiedy się przybywa do Birmy i rozmawia z katolikami, a także z innymi Birmańczykami, to jedno rzuca się od razu w oczy: zranienia, głębokie rany. My koncentrujemy się dzisiaj na krzywdach ludu Rohingya, tych ludzi, którzy uciekli z Birmy, są prześladowani przez wojskowych itd. Jednak podobne krzywdy były też udziałem innych. Tak wielu katolików, tak wiele mniejszości etnicznych doświadczyło przemocy ze strony wojskowych, wysiedleń, konfiskat. Zburzono ich kościoły i domy. I to w tym kontekście Papież mówi dzisiaj: nie odpowiadajcie na to odwetem, ale zabiegajcie o pojednanie i ukryjcie się w ranach Chrystusa, aby znaleźć uzdrowienie dla waszych ran. Jest to bardzo ważne. Bo wciąż jeszcze trwa tak wiele konfliktów z mniejszościami etnicznymi. Słowa Papieża są zatem odważnym programem” – powiedział Radiu Watykańskiemu dyrektor agencji AsiaNews.

Oceń treść:
Źródło:
;