Imieniny: Dionizego, Szczepana

Wydarzenia:

Nauczanie

Papież: potrzeba modlitwy i umartwienia, aby ubłagać nawrócenie

papież franciszek w oknie pałacu apostolskiego fot. Anna Munk

Niedzielę Papież rozpoczął od wizyty w rzymskiej bazylice Matki Bożej Większej (Santa Maria Maggiore), aby podziękować Maryi za odbytą pielgrzymkę do Fatimy. Złożył bukiet białych róż przed obrazem Matki Bożej Salus Populi Romani i przez ponad 20 minut modlił się w ciszy.

 

W południe Franciszek spotkał się z wiernymi na modlitwie Regina Coeli. W rozważaniu dziękował Panu Bogu za możliwość udania się do stóp Maryi, jako pielgrzym nadziei i pokoju. Mówił o atmosferze skupienia i kontemplacji, która towarzyszyła różnym momentom modlitwy.

Następnie przypomniał o Franciszku, Hiacyncie i Łucji, którzy stają się dla Kościoła wzorem przylgnięcia do Chrystusa.

„W Fatimie Dziewica wybrała niewinne serca i prostotę maluczkich: Franciszka, Hiacynty i Łucji, jako powierników swojego orędzia. Dzieci przyjęły je godnie, tak, że zostały uznane za wiarygodnych świadków objawień, stając się wzorami życia chrześcijańskiego. Poprzez kanonizacją Franciszka i Hiacynty, pragnąłem zaproponować całemu Kościołowi ich wzór przylgnięcia do Chrystusa i ewangelicznego świadectwa. Pragnę także powierzyć całemu Kościołowi ochronę dzieci. Ich świętość nie jest wynikiem objawień, ale wierności i żarliwości z jaką odpowiedziały na otrzymany przywilej oglądania Dziewicy Maryi. Po spotkaniu z „piękną Panią” – bo tak jest nazywana - odmawiały często różaniec, czyniły akty pokuty i ofiarowały umartwienia, aby wyprosić zakończenie wojny oraz w intencji dusz najbardziej potrzebujących Bożego miłosierdzia. Także i dziś istnieje wielka potrzeba modlitwy i umartwienia, aby ubłagać łaskę nawrócenia, położyć kres tak wielu wojnom, które toczą się na całym świecie i których jest coraz więcej, jak i zakończenia bezsensownych konfliktów, wielkich i tych małych, rodzinnych, które zniekształcają oblicze ludzkości” – powiedział Ojciec Święty.

Po odmówieniu modlitwy i udzieleniu apostolskiego błogosławieństwa Papież zawierzył Maryi, Królowej Pokoju, losy wszystkich ludów i narodów dotkniętych wojnami.

„Zawierzam Maryi, Królowej Pokoju, losy narodów dotkniętych przez wojny i konflikty, zwłaszcza na Bliskim Wschodzie. Wiele niewinnych osób jest ciężko doświadczanych, zarówno chrześcijan jak i muzułmanów, czy też należących do mniejszości, takich jak jazydzi, którzy doznają ogromnej przemocy i dyskryminacji. Mojej solidarności z nimi towarzyszy pamięć w modlitwie. Dziękuję też wszystkim, którzy angażują się, aby zaspokoić potrzeby humanitarne. Zachęcam różne wspólnoty do podążania drogą dialogu i społecznej przyjaźni, aby budować przyszłość szacunku, bezpieczeństwa i pokoju, z dala od wszelkich przejawów wojny” – powiedział Franciszek.

Ojciec Świety nawiązał także do obchodzonego w wielu krajach w drugą niedzielę maja dnia matki. „Przyszłość naszego społeczeństwa domaga się, aby wszyscy, szczególnie instytucje, bardziej skupiały swoją uwagę na życiu i macierzyństwie”. Następnie poprosił wszystkich o chwilę ciszy i modlitwę za swoje mamy.

Oceń treść:
Źródło:
;