Imieniny: Dionizego, Szczepana

Wydarzenia:

Polska

Prezydent Duda wystosował listy do brytyjskich hierarchów

prezydent Andrzej Duda fot. Andrzej Hrechorowicz / KPRP / prezydent.pl Prezydent Andrzej Duda

O wystosowaniu dwóch listów do brytyjskich prymasów - anglikańskiego Justina Welby'ego i katolickiego Vincenta Nicholsa - z apelem o konstruktywne wysiłki na rzecz złagodzenia skutków nietolerancji i ksenofobii dotykających m.in. Polaków w Wielkiej Brytanii poinformował prezydent Andrzej Duda.

 

Prezydent zwrócił się do hierarchów z prośbą, aby zaapelowali do społeczeństwa brytyjskiego o poszanowanie praw podstawowych Polaków, którzy mieszkają na Wyspach Brytyjskich.

Jak podkreślił Andrzej Duda, Polacy mieszkający na Wyspach są "ludźmi uczciwymi, ciężko pracującymi i w istotny sposób wspierają rozwój gospodarczy Wielkiej Brytanii". "Chciałbym, żeby to było dostrzegane" - dodał.

W udostępnionych 6 września na prezydenckiej stronie internetowej listach Duda zaapelował do prymasów o "konstruktywne wysiłki" ze strony ich Kościołów na rzecz "złagodzenia negatywnych skutków nietolerancji i ksenofobii dotykających mniejszości narodowych, w tym społeczności polskiej".

Prezydent podkreślił jednocześnie, że jest niezwykle ważne, by podobne do ataków w brytyjskim Harlow wydarzenia nigdy więcej się nie powtórzyły. Jak wskazał mogą one w konsekwencji prowadzić "do trwałych podziałów pomiędzy społecznością polską i angielską" oraz powodować "erozję lokalnych wspólnot, odznaczających się zasadniczo pozytywną i konstruktywną obecnością osób polskiego pochodzenia".

"Tylko poprzez wzajemne zrozumienie i troskę w stosunku do bliźniego możemy zbudować kwitnące i dobrze rozwijające się społeczeństwo" - czytamy w listach prezydenta.

27 sierpnia wieczorem w miejscowości Harlow na południowym wschodzie Anglii grupa ponad 20 nastolatków napadła na dwóch Polaków. Arkadiusz J. zmarł 5 września wieczorem w Addenbrooke Hospital w Cambridge w wyniku odniesionych ran głowy. Drugi mężczyzna został wypisany po krótkiej hospitalizacji. Do drugiego ataku doszło 4 września nad ranem - zaledwie kilkanaście godzin po tym, jak ulicami Harlow przeszedł liczący ponad 700 uczestników marsz milczenia, upamiętniający śmierć Polaka. Śledczy prowadzący obie sprawy biorą pod uwagę, że sprawcy mogli być motywowani nienawiścią na tle narodowościowym.

Według informacji przekazanych przez ambasadę RP w Londynie, w ciągu ostatnich kilku tygodni odnotowano łącznie 17 poważnych incydentów wymierzonych w Polaków mieszkających na Wyspach, w tym cztery ataki fizyczne, podpalenie przybudówki należącej do polskiej rodziny w Plymouth oraz rasistowskie graffiti na budynku Polskiego Ośrodka Społeczno-Kulturalnego w Londynie i na pomniku wojennym w Portsmouth.

;