Dzięki otwartości serc krakowian i Małopolan w ramach inicjatywy udało się zebrać blisko 5 ton żywności, którą systematycznie przywożono Polakom mieszkającym na Kresach. W ostatniej wyprawie wzięli udział studenci z jezuickiej uczelni.

- Mimo odległości jaka nas dzieli i zmęczenia podróżą, spotkania z Polakami były wyjątkowe. To odwiedziny cichych bohaterów, którzy po II wojnie światowej pozostali w miejscu swojego urodzenia i strzegą polskich miejsc pamięci oraz krzewią polską kulturę, tradycję i przypominają o polskiej historii. Ich siła dodaje nam energii do kolejnych działań - opisał Tomasz Konturek, który koordynuje inicjatywę w Krakowie.

Na Litwie żacy odwiedzili miasto Soleczniki, gdzie można poczuć się jak w Polsce bowiem na ulicach słychać język polski, a w domach panuje tradycyjna polska gościnność. 75% mieszkańców rejonu to przecież Polacy. Co ciekawe główny plac miasta zdobi pomnik Adama Mickiewicza, który będąc w odwiedzinach u swojego przyjaciela ks. Pawła Hrynaszkiewicza w listopadzie 1821 roku, obserwował na cmentarzu parafialnym obrzęd Dziadów.

Wyprawa z darami spotkała się z przedstawicielami Wspólnoty Bożego Miłosierdzia oraz członkami Uniwersytetu Trzeciego Wieku. Odwiedziła także polską szkołę „Żejmiany” w Podbrodziu. Placówkę studenci wspierają w sposób szczególny, bowiem w czasie obrony prac dyplomowych, zamiast kwiatów i prezentów dla członków komisji i profesorów, przynoszą oni przybory szkolne, które trafiają właśnie do uczniów tej szkoły.

Jak podkreślali Polacy mieszkający na Litwie pomoc okazywana przez rodaków jest dla nich niezwykłym wsparciem do niskiej emerytury. - Dziękujemy wszystkim, którzy okazali nam pomocną dłoń. Bardzo czekaliśmy na was i na tę pomoc, która każdego roku przybywa z Polski - powiedział Antoni Jankowski, prezes Polskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku w Soleczniakach.

Również studenci uczestniczący w wyprawie podkreślali, że zapamiętają ją na długo. - Wdzięczność, życzliwość, gościnność jakimi obdarzyli nas Polacy żyjący na Kresach, pokazują, że warto pomagać. Nawet drobna czasem pomoc, dla kogoś może mieć wielkie znaczenie. Spotkania te były żywą lekcją patriotyzmu. Od naszych rodaków na Litwie możemy uczyć się dbałości o podtrzymywanie polskiej kultury, tradycji, języka czy znajomości historii - przyznała Anna Krzemińska.

Polaków na Kresach można wspierać nadal. Do końca maja można wpłacać pieniądze na konto Stowarzyszenia Odra-Niemen: 41 1440 1185 0000 0000 1283 9308. Zgromadzone środki zostaną przeznaczone na wsparcie kombatantów i polskich środowisk w zakresie pomocy medycznej, transport paczek na Kresy oraz renowację miejsc pamięci.

- Chcemy wesprzeć między innymi Polaków działających w Zułowie, a więc miejscu urodzenia Marszałka Józefa Piłsudskiego. 100-lecie odzyskania przez Polskę niepodległości to dobra okazja, aby zatroszczyć się o to miejsce - zapowiedział Tomasz Konturek.

Więcej informacji o akcji dostępnych jest na stronach www.rodacybohaterom.pl i www.ignatianum.edu.pl/rodacy.