Imieniny: Anastazji, Eugenii

Wydarzenia:

Desery

 fot. Beata Orlik

Szarlotka to moja miłość. Uwielbiam ją w każdej postaci. Ta jest tym bardziej wyjątkowa, bo z kruchym, kruchym cieście. Świetnie smakuje jeszcze ciepła, z kulką lodów waniliowych. Szarlotka to dla mnie kwintesencja jesieni. Tak jak ciasto ze śliwkami. Jabłka, cynamon, goździki, szczypta gałki muszkatołowej... Te zapachy i smaki ściśle związane z szarlotką cudownie przypominają mi także, że w powietrzu czuć jesień, którą uwielbiam. Za moc kolorów, smaków, owoców, ten cudowny klimat, słońce przebijające się przez drzewa w dodatku tak przyjemnie ciepłe. Aby wnieść to wszystko do Waszych domów, proponuję to ciasto. Każdy, kto go próbował był zachwycony.
Przepis znalazłam na blogu "White Plate".

 

 

 

Składniki:

Ciasto
250 g mąki
125 g miękkiego masła
125 g cukru pudru
1 jajko
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
Wszystkie składniki zagniatamy, aż ciasto będzie jednolite i gładkie. Wkładamy na godzinę do lodówki. Dzielimy na dwie części. Większą rozwałkowujemy, wykładamy nią spód formy wyłożonej papierem do pieczenia wraz z bokami (boki ciasta będziemy łączyć z wierchem). Mniejszą zostawiamy na wierzch.


Jabłka
1 kg antonówek
1 łyżeczka cynamonu
120 g cukru
szczypta mielonych goździków

Jabłka obieramy, dzielimy na kawałeczki i dusimy z cukrem, aż się rozpadną. Odstawiamy, dodajemy przyprawy i studzimy.
Jabłka wykładamy na wierzch, na to rozwałkowaną drugą część ciasta i sklejamy ją z bokami ciasta. Wierch dziurkujemy widelcem. Pieczemy ok. 1 godz. w nagranym do 180 stopni piekarniku.
Smacznego!

 

 

Źródło:
;