Imieniny: Anastazji, Eugenii

Wydarzenia:

Desery

 fot. Beata Orlik

Pewnie wielu z Was pomyśli, że jak tort, to pewnie coś trudnego. A właśnie, że nie :-) To pyszne ciasto marchewkowe z samymi skarbami w środku - orzechami, migdałami, ananasem i wiórkami kokosowymi. Przełożone pysznym kremem na bazie mleczka kokosowego, dzięki czemu ciasto zyskuje na smaku. W ogóle połączenie marchewki i kokosa jest pyszne :-)
Ciasto w wersji troszkę "zdrowszej", bo z dodatkiem mąki orkiszowej. Oczywiście, jeśli nie macie, możecie zastąpić mąką pszenną, ale jeśli tylko macie orkiszową, zachęcam.
Ciasto wypatrzyłam na Kwestii Smaku, zmodyfikowałam w zakresie proporcji, aby dostosować do formy o średnicy ok. 21 cm.
Polecam na weekendowe pieczenie:-)

 

 

 

 

Składniki (forma o średnicy ok. 21 cm):
Ciasto
200 g marchewki startej na tarce o małych oczkach
60 g ananasa odsączonego i pokrojonego na małe kawałki
30 g drobno posiekanych orzechów włoskich
20 g drobno posiekanych płatków migdałów
60 g wiórków kokosowych
200 g mąki pszennej
50 g mąki orkiszowej typ 2000
2/3 szklanki brązowego cukru
2 jajka
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody oczyszczonej
3/4 łyżeczki cynamonu
1,5 łyżeczki przyprawy do piernika
szczypta soli
170 ml oleju roślinnego


Mąkę, proszek, sodę, cynamon, przyprawę do piernika, sól łączymy.
Do osobnej miski wkładamy wiórki, orzechy, marchew, ananasa, midgały i wiórki. Nie mieszamy.
Piekarnik nagrzewamy do 150 stopni.
Jajka ucieramy na puszystą masę. Na koniec dodajemy stopniowo cukier, cały czas ucierając. Następnie, cienkim strumieniem dodajemy olej. Dodajemy marchewkę z innymi składnikami i mieszamy szpatułką. Na sam koniec dodajemy mąkę i również mieszamy szpatułką, aż do połączenia składników. Formę o średnicy ok. 21 cm smarujemy grubo masłem. Wykładamy masę, wyrównujemy. Pieczemy ok. 70 minut do suchego patyczka.


Masa
2 serki Phipadelphia po 125 g
300 ml mleczka kokosowego
2/3 szklanki cukru
170 g mascarpone


Mleczko wlewamy do garnka, dodajemy cukier i gotujemy, aż masa stanie się jednolita i wyraźnie zgęstnieje (cały czas mieszamy, masy pozostanie tak naprawdę nie za dużo, ok.1/2 szklanki). Zajęło to ok. 30 - 40 minut. Odstawiamy do lekkiego ostygnięcia.
W misce łączymy sery (ja zrobiłam do szpatułką). Nastęnie, dodajemy do masy serowej letniej stopniowo masę kokosową. Całość powinna być jednolita.

Ciasto wyjmujemy, studzimy. Dzielimy na trzy blaty. Blaty można lekko nasączyć (ja wodą z ekstratem waniliowy).
Na blat wykładamy część masy, wyrównujemy, kładziemy następny blat, nasączamy, wykładamy krem. Na to ostatni blat. Ciasto z wierzchu również pokrywamy masą kokosową i dekorujemy połówkami orzechów.
Ciasto wkładamy do lodówki, aby całkowicie się schłodziło.
Smacznego!

 

Źródło:
;