Pierwszą audycją, którą wyemitowało Radio nowohuckie.PL była „Bo na Bulwarowej” – jej premiera miała miejsce 4 października 2012 r. o godzinie 20-tej. Później nastąpił rozwój rozgłośni – nabór dziennikarzy, projekty nowych audycji oraz podejmowanie inicjatyw, mających na celu krzewienie Nowej Ewangelizacji oraz przypominanie o obronie krzyża i wartości religijnych w Nowej Hucie.

Podczas Mszy św. w intencji radia homilię wygłosił ks. Michał Olszewski, sercanin, dyrektor grupy medialnej Profeto. Podkreślił on, że misją mediów, a zwłaszcza katolickich, powinno być stanie na straży prawa Bożego oraz zabieganie i służba na rzecz jedności.

Odnosząc się do ostatnich medialnych wydarzeń dotyczących ks. Charamsy wskazał, że niektóre media katolickie nie zdały egzaminu, gdyż zamiast przemilczeć promocję dewiacji i wynaturzeń, pokusiły się o komentarz przesyłając i udostępniając linki, by można ją było zobaczyć. „Nieraz także gazety czy portale, które mają się za katolickie, lansują postawy, które uderzają w prawdy ogólne oraz prawdy wiary, ulegając pokusie relatywizmu i ich rozmywania” – ostrzegł.

„Przeżywając dziś zatem z Radiem nowohuckie.PL święto ich powstania musimy sobie uświadomić na nowo naszą odpowiedzialność. Mamy przede wszystkim służyć poprzez przekazywanie prawdy i budowanie jedności oraz głoszenie czystej nauki, która wypływa z Ewangelii. Dzięki temu ludzie będą mogli nawet wrócić do Kościoła” – powiedział ks. Olszewski.

Widocznych efektów działalności krakowskiego radia jest bardzo dużo – rozgłośnia stale transmituje wydarzenia religijne z obszaru całej Małopolski. Warto także wspomnieć o działającej już ponad rok Fundacji nowohuckie.PL, Nowohuckim Konkursie Kolęd i Pastorałek czy słynnych w całej Polsce Rejsach Ewangelizacyjnych na Barce. Od jesieni radiosłuchacze będą mogli zapoznać się także z odświeżonymi wydaniami dotychczasowych programów – z nowymi prowadzącymi i nowymi gośćmi.

W rozmowie z KAI ks. Łukasz Gołaś SAC, dyrektor Radia nowohuckie.PL powiedział, że te trzy lata działalności to momenty piękne, ale też i trudne, jednak najważniejsze doświadczenie z nich płynące to stała opieka Chrystusa. „Wiele rzeczy doświadczyliśmy. Poprzez to, co robimy w radiu, co robimy w fundacji, co robimy na zewnątrz, na przykład organizując ewangelizację. To dało nam przeświadczenie i ducha, że warto się tego podejmować. Właśnie dla Kościoła. Zostaliśmy powołani w Kościele i realizujemy to dla Kościoła” – podsumował.