Nauczanie
Urbi et Orbi: papież zaapelował o pokój
O pokój w najbardziej zapalnych regionach świata zaapelował Ojciec Święty w przemówieniu poprzedzającym udzielenie uroczystego błogosławieństwa „Urbi et Orbi”. Wspomniał o dramatycznej sytuacji w Syrii i Iraku Prosił o pokój dla wszystkich mieszkańców Ziemi Świętej, Kolejne prośby-modlitwy dotyczyły pokoju w Libii, Nigerii, Sudanie Południowym, różnych regionach Sudanu i Demokratycznej Republiki Konga. Wspomniał też o "ukochanej Ukrainie", a zwłaszcza o tych, którzy doznali przemocy podczas konfliktu w minionych miesiącach. "Oby kraj ten odnalazł pokój i nadzieję dzięki zaangażowaniu wszystkich zainteresowanych stron" – powiedział Franciszek.
Drodzy bracia i siostry, dobrych Świąt Paschalnych
Jezus Chrystus zmartwychwstał!
Miłość pokonała nienawiść, życie zwyciężyło śmierć, światło rozproszyło ciemności!
Jezus Chrystus z miłości do nas, ogołocił się ze swej Boskiej chwały; ogołocił samego siebie, przyjął postać sługi i uniżył się aż do śmierci, i to śmierci krzyżowej. Dlatego też Bóg wywyższył Go i uczynił Panem wszechświata. Jezus jest Panem!
Przez swoją śmierć i zmartwychwstanie, Jezus wskazuje każdemu drogę życia i szczęścia: tą drogą jest pokora, która pociąga za sobą upokorzenie. To jest droga, która prowadzi do chwały. Tylko ten, kto się uniża, może przejść ku temu, "co w górze", ku Bogu (por. Kol 3,1-4). Człowiek pyszny spogląda "z góry w dół", pokorny spogląda "z niska ku temu, co w górze".
W poranek wielkanocny, Piotr i Jan uprzedzeni przez kobiety, pobiegli do grobu i zastali go otwartym i pustym. Podeszli więc bliżej, pochylili się, aby wejść do grobowca. Aby wejść w tajemnicę trzeba się "pochylić", uniżyć. Tylko ten, kto się uniża, pojmuje wyniesienie do chwały Jezusa i może pójść za Nim Jego drogą.
Świat proponuje narzucanie siebie za wszelką cenę, współzawodnictwo, docenienie siebie... Ale chrześcijanie, dzięki łasce Chrystusa, który umarł i zmartwychwstał są zaczynem innej ludzkości, w której staramy się żyć we wzajemnej służbie, nie być aroganckimi, lecz dyspozycyjnymi i szanującymi innych.
Nie jest to słabość, ale prawdziwa moc! Kto nosi w sobie moc Boga, Jego miłość i Jego sprawiedliwość, nie musi używać przemocy, lecz mówi i działa z siłą prawdy, piękna i miłości.
Zmartwychwstałego Pana prosimy dziś o łaskę, aby nie ulegać pysze, rodzącej przemoc i wojny, ale abyśmy mieli pokorną odwagę przebaczenia i pokoju. Zwycięskiego Jezusa prosimy, by ulżył cierpieniom tak wielu naszych braci prześladowanych z powodu Jego imienia, jak również tych wszystkich, którzy niesprawiedliwie znoszą konsekwencje konfliktów i aktów dokonującej się obecnie przemocy. Jest ich wiele.
Nade wszystko prosimy o pokój dla Syrii i Iraku, aby ustał szczęk broni i przywrócono dobre relacje między różnymi grupami, tworzących te umiłowane kraje. Niech wspólnota międzynarodowa nie pozostaje bierna w obliczu ogromnej tragedii humanitarnej w tych krajach i dramatu wielu uchodźców.
Błagamy o pokój dla wszystkich mieszkańców Ziemi Świętej. Oby rozwijała się między Izraelczykami a Palestyńczykami kultura spotkania i oby wznowiono proces pokojowy, tak aby położyć kres latom cierpień i podziałów.
Prosimy o pokój dla Libii, aby zakończył się trwający nadal absurdalny rozlew krwi i wszelka barbarzyńska przemoc, a ci, którym leży na sercu los kraju, by usiłowali promować pojednanie i budować społeczeństwo braterskie, szanujące godność osoby. Życzymy, aby także w Jemenie zwyciężyła wspólna wola pokoju dla dobra całej ludności.
Równocześnie, z nadzieją zawierzamy miłosiernemu Panu porozumienie zawarte w tych dniach w Lozannie, aby było decydującym krokiem w kierunku świata bardziej bezpiecznego i braterskiego.
Błagamy Zmartwychwstałego Pana o dar pokoju dla Nigerii, dla południowego Sudanu i dla różnych regionów Sudanu i Demokratycznej Republiki Konga. Niech wznosi się nieustanna modlitwa wszystkich ludzi dobrej woli za tych, którzy stracili życie - myślę tu szczególnie o młodych zabitych w miniony czwartek na Uniwersytecie Garissa w Kenii -, za tych, którzy zostali porwani, za tych, którzy musieli opuścić swoje domy i to, co kochali.
Niech Zmartwychwstanie Pana przyniesie światło ukochanej Ukrainie, zwłaszcza tym, którzy doznali przemocy podczas konfliktu w minionych miesiącach. Oby ten kraj odnalazł pokój i nadzieję dzięki zaangażowaniu wszystkich zainteresowanych stron.
Prosimy o pokój i wolność dla tak wielu mężczyzn i kobiet poddanych nowym i starym formom niewolnictwa przez osoby fizyczne i organizacje przestępcze. Pokój i wolność dla ofiar handlarzy narkotyków, często sprzymierzonych z przedstawicielami władz, którzy powinny bronić pokoju i harmonii w rodzinie ludzkiej. Prosimy też o pokój dla świata podporządkowanego handlarzom broni, zarabiających na przelewie krwi mężczyzn i kobiet.
Niech do ludzi usuniętych na margines, więźniów, ubogich i imigrantów, którzy tak często są odrzucani, maltretowani i wyrzucani; do chorych i cierpiących; do dzieci, zwłaszcza tych, które doświadczają przemocy; do tych, którzy są dziś w żałobie; do wszystkich mężczyzn i kobiet dobrej woli niech dotrze pocieszający głos Pana Jezusa: "Pokój wam!" (Łk 24,36), "Nie lękajcie się, zmartwychwstałem i zawsze będę z wami!" (por. Mszał Rzymski, Antyfona na wejście w dzień Wielkanocy).
Po udzieleniu błogosławieństwa „Urbi et Orbi” Franciszek powiedział:
Drodzy bracia i siostry, pragnę przekazać moje najlepsze życzenia dobrych Świąt Paschalnych wam wszystkim, którzy przybyliście na ten plac z różnych krajów, a także tych, którzy podłączyli się z nami za pośrednictwem środków społecznego przekazu. Zanieście do waszych domów i tym, których napotkacie radosną wieść, że zmartwychwstał Pan życia, przynosząc ze sobą miłość, sprawiedliwość, poszanowanie i przebaczenie!
Dziękuję za waszą obecność, za waszą modlitwę i za entuzjazm waszej wiary w dzień tak piękny, ale także okropny z powodu deszczu. Szczególną wdzięczność wyrażam za dar kwiatów, które w tym roku pochodzą z Holandii. Wesołych Świąt wszystkim! Módlcie się za mnie. Dobry obiad i do widzenia. Wszystkim dobrych Świąt Paschalnych! Módlcie się za mnie. Smaczengo obiadu i do zobaczenia.