Imieniny: Dionizego, Szczepana

Wydarzenia:

Polska

Uroczystości 200 lat istnienia Diecezji Siedleckiej z udziałem Metropolity Krakowskiego

arcybiskup jędraszewski fot. Joanna Adamik | Archidiecezja Krakowska

- To są nasze życzenia i treść naszej modlitwy (...) abyście szli i owoc przynosili, i by Wasz owoc trwał, i aby wszystko dał Wam Ojciec o cokolwiek Go poprosicie dla dobra Kościoła Siedleckiego, dla dobra Waszego zbawienia, dla Waszej wiecznej szczęśliwości - mówił w siedleckiej katedrze abp Marek Jędraszewski podczas dziękczynnej Eucharystii za 200 lat istnienia Diecezji Siedleckiej. Mszy św. przewodniczył prymas Polski - abp Wojciech Polak, a wiernych powitał biskup siedlecki Kazimierz Gurda. 


Na początku swojej homilii, metropolita krakowski zacytował fragment poematu Karola Wojtyły „Wigilia wielkanocna 1966". W jego inwokacji ukazana została asymetria pomiędzy przemijaniem człowieka i natury, którą symbolizuje drzewo. - Drzewo, a przede wszystkim dąb, mówi o trwaniu, wobec którego człowiek umiera częściej i wcześniej. Trwa jednak w sposób szczególny, który przekracza trwanie drzewa.

Przyszły papież wymienił cztery wymiary trwania człowieka: 
„Trwa człowiek poza progiem śmierci w katakumbach i kryptach.
Trwa człowiek, który odszedł, w tych, co po nim przychodzą.
Trwa człowiek, który nadchodzi, w tych, co odeszli.
Trwa człowiek poza wszelkim odejściem i przyjściem
w sobie
i w Tobie."

Arcybiskup, komentując słowa poematu, zwrócił uwagę na fakt, że trwanie człowieka poza progiem śmierci, w katakumbach i kryptach, jest pamięcią historyczną. Hierarcha odwołał się do historii diecezji i przywołał biografie jej wybitnych biskupów. Wspomniał o Feliksie Lewińskim - pierwszym biskupie, który całym sercem podjął dzieło tworzenia nowej diecezji, o biskupie Janie Marcelu Gutkowskim, który wbrew oczekiwaniom władz carskich, pozostał nieugiętym obrońcą Kościoła, a także o biskupie Beniaminie Szymańskim, którego wrażliwość na sprawy Ojczyzny, doprowadziła do wygnania z diecezji. Przywołał również losy biskupa Henryka Przeździeckiego - który po odzyskaniu przez Polskę niepodległości, stanął na czele odrodzonej diecezji i Sługi Bożego Ignacego Świrskiego, który był wzorem biskupiej posługi w trudnych czasach komunizmu, dając świadectwo duchowej bezkompromisowości.

Metropolita krakowski, odnosząc się do drugiego wymiaru trwania, nazwał go pamięcią krzyża. - To trwanie wyraża się w pamięci krzyża. Bo takim człowiekiem, który ciągle trwa, mimo, że odszedł, jest ten, który przyszłym pokoleniom przekazał prawdę o Chrystusowym Krzyżu. Jakże ziemia podlaska jest bogata w krzyże!

Arcybiskup przypomniał męczeństwo prześladowanych unitów, którzy pomimo licznych trudności, chcieli trwać przy Ojcu Świętym. Zostali zamordowani w czasie modlitwy w Pratulinie, broniąc swojego kościoła i wiary. Wspomniał także innych męczenników Podlasia, którzy podczas II wojny światowej oddali swoje życie w Auschwitz i Dachau. Hierarcha zwrócił również uwagę na bohaterską postawę uczniów z Miętna, którzy w 1984 roku z odwagą bronili krzyża w swojej szkole.

Trzeci wymiar trwania znajduje swój wyraz w tożsamości, a tym samym w wartościach chrześcijańskich i patriotycznych, które na Podlasiu podtrzymuje się od wieków. - W życiu społeczności Kościoła niezwykle ważną rzeczą jest przekazywanie przyszłym pokoleniom przeżywanego i uznawanego przez siebie świata wartości w taki sposób i przez takie dogłębne świadectwo, że nowe pokolenia rozpoznają się w tym otrzymanym świecie wartości i uznają je za swoje.

Ostatni wymiar trwania przekracza czas i przemijanie. Arcybiskup podkreślił, że znajduje ono swój pełny wyraz w Bogu, a rozpoczyna się w momencie chrztu świętego, kiedy człowiek wchodzi w rzeczywistość zbawienia. - Człowiek trwa w sobie jako istota, która wykracza poza wymiar czysto materialny i jest świadoma, że ma w sobie zalążek niezniszczalności i nieśmiertelności - swoją duszę.

Metropolita krakowski, odnosząc się do słów św. Pawła z Listu do Efezjan, zwrócił uwagę, że dzięki doświadczeniu Kościoła, pamięci historycznej, pamięci krzyża, a także dzięki ciągłości tożsamości chrześcijańskiej i narodowej oraz trwania ponad czasem, jesteśmy w stanie zrozumieć, czym jest status współobywatela świętych i domownika Boga. Uczestnikami tej nowej rzeczywistości możemy stać się tylko wtedy, jeśli prawdziwie będziemy kochać Boga i bliźniego, trwając tym samym w miłości Chrystusa.

Diecezja siedlecka istnieje od 1818 roku. Jej pierwszym biskupem był Feliks Lewiński, który scalił ziemie należące do diecezji, utworzył kurię, sąd biskupi i seminarium w Janowie Podlaskim. W 1867 roku, decyzją cara Aleksandra II, diecezja została skasowana i odrodziła się ponownie w strukturach niepodległej Polski. Patronami diecezji są: święci Szymon i Juda Tadeusz, święty Jozafat Kuncewicz i błogosławieni Męczennicy z Pratulina.

Przed Mszą św. podpisano dokumenty II Synodu Diecezji Siedleckiej, a po jej zakończeniu odbyło się posłanie misjonarzy, których zadaniem będzie przeprowadzenie misji ewangelizacyjnych we wszystkich parafiach diecezji siedleckiej.

II Synod Diecezji Siedleckiej rozpoczął się w czerwcu 2012 roku. Prace synodalne koordynowała 14-osobowa Komisja Główna Synodu, a spotkania robocze odbywały się w ramach 7 komisji: Przekazu Wiary, Kultu Bożego, Duchowieństwa Diecezjalnego, Instytutu Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego, Wiernych Świeckich, Duszpasterskiej, Administracyjno-Ekonomicznej. W jego pracach uczestniczyło ponad 300 członków.

Oceń treść:
Źródło:
;