Co dzień o 5.45 Crea przychodzi do siedziby Żandarmerii Watykańskiej, gdzie pobiera klucze. Towarzyszy mu czterech innych kluczników, z których każdy otwiera następnie sale w jednej z części Muzeów Watykańskich.

Niektóre klucze są cenniejsze od innych. - Kluczem numer 1 otwiera się wyjście z Muzeów. Jest klucz 401, który otwiera Muzeum Pio-Clementino. Mamy też klucz bez numeru do otwierania Kaplicy Sykstyńskiej - opowiada Crea.

Ma od też swą rolę do spełnienia w czasie konklawe, gdy zebrani w Kaplicy Sykstyńskiej kardynałowie wybierają nowego papieża. - Klucznik jest spadkobiercą marszałka konklawe, czyli tego, kto pieczętował wszystkie drzwi wokół Kaplicy Sykstyńskiej, aby zapewnić ciszę i tajemnicę tego, co się działo wewnątrz Kaplicy. Zdaniem klucznika jest właśnie zamknięcie i opieczętowanie wszystkich pomieszczeń wokół Kaplicy Sykstyńskiej - ujawnił Crea.