Nauczanie
Wtorkowa homilia Papieża o harmonii Ducha Świętego w Kościele
Harmonia w Kościele jest owocem Ducha Świętego i nie można jej mylić z uzgodnieniami, które nieraz obłudnie kryją spory i wewnętrzne podziały. Mówił o tym Papież na porannej Mszy w kaplicy Domu św. Marty. W homilii nawiązał do opisu jerozolimskiej wspólnoty chrześcijańskiej z dzisiejszego pierwszego czytania z Dziejów Apostolskich. Panowała tam harmonia będąca darem Ducha.
„My sami możemy robić układy, dochodzić jakoś do pokoju... ale «harmonia» to wewnętrzna łaska, którą dać może tylko Duch Święty. Te pierwsze wspólnoty żyły w «harmonii» - mówił Papież. - A znaki tej harmonii są dwa. Pierwszym jest to, że nikt nie cierpi niedostatku, czyli wszystko jest wspólne. W jakim znaczeniu? Mieli jedno serce, jednego ducha i nikt nie uważał za swoje tego, co posiadał, ale wszystko mieli wspólne. Nikt bowiem wśród nich nie był w potrzebie. Prawdziwa «harmonia» Ducha Świętego ma bardzo silny związek z pieniądzem: pieniądz jest wrogiem harmonii, pieniądz jest egoistyczny. I dlatego znakiem harmonii jest to, że wszyscy dawali ze swojego, aby nie było potrzebujących”.
Franciszek wskazał na wspomniany w dzisiejszym czytaniu przykład Barnaby, który sprzedał posiadaną przez siebie ziemię, a pieniądze przekazał apostołom. Zwrócił jednak uwagę, że zaraz w następnych wierszach Dzieje Apostolskie podają przypadek przeciwny. Małżonkowie Ananiasz i Safira sprzedali swe pole i kłamliwie twierdzili, że wszystkie uzyskane pieniądze oddali wspólnocie, podczas gdy część zatrzymali dla siebie. Skończyło się to dla nich śmiercią. Nie można służyć jednocześnie Bogu i mamonie – przypomniał Ojciec Święty.
„Dana wspólnota może być bardzo spokojna, mieć się dobrze: sprawy idą pomyślnie... Ale to nie jest harmonia – mówił Franciszek. - Słyszałem kiedyś od pewnego biskupa mądrą uwagę: «W diecezji jest spokój. Ale jak dotkniesz tego czy tamtego problemu, zaraz wybucha wojna». Taka uzgodniona harmonia, jak ta, nie pochodzi od Ducha. Trzeba powiedzieć, że to obłudna harmonia Ananiasza i Safiry z tym wszystkim, co oni zrobili”.
Papież zachęcił do czytania tego, co Dzieje Apostolskie piszą o pierwszej wspólnocie chrześcijańskiej i jej świadectwie nowego sposobu życia. Wskazał, że znakiem harmonii Ducha Świętego jest także dawanie świadectwa o Chrystusie zmartwychwstałym.
„Harmonia Ducha Świętego daje nam tę wielkoduszność nie posiadania niczego na własność, dopóki będzie ktoś potrzebujący. Harmonia Ducha Świętego daje nam też drugą znamienną dla niej postawę: «Apostołowie z wielką mocą świadczyli o zmartwychwstaniu Pana Jezusa, a wielka łaska spoczywała na wszystkich”. A więc odwaga. Kiedy jest harmonia w Kościele, we wspólnocie, ma się odwagę dawać świadectwo o Panu zmartwychwstałym” – podkreślił Ojciec Święty.