„Cieszymy się, że posługa Zespołu Pomocy Kościołowi na Wchodzie to nie tylko ten jeden dzień w roku, ale w tym dniu zbierane środki są, aby potem przez cały rok gospodarować nimi pomagając Kościołowi, który jest za wschodnią granicą. Jest to realna pomoc, bardzo konkretna, jest to wyraz solidarności Kościoła w Polsce z Kościołem katolickim za granicą wschodnią. Tam są w dużej mierze nasi Rodacy, którzy pozostali po drugiej stronie granicy wschodniej w tym Kościele odradzającym się wciąż i przeżywającym wiele trudności” – powiedział bp Miziński.

Zespół Pomocy Kościołowi na Wschodzie funkcjonuje przy Konferencji Episkopatu Polski od 1989 roku i został powołany z inicjatywy ówczesnego Prymasa Polski kard. Józefa Glempa, przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski.

„W mijającym roku zebraliśmy 2.406.000 zł, z których realizowaliśmy prośby, jakie do nas napływały. Dotyczą one pomocy liturgicznej, spraw remontowo-budowlanych, organizacji wyjazdów formacyjno-wypoczynkowych dla 30 grup, Kongresu Młodzieży Polonijnej” – powiedział ks. Leszek Kryża dyrektor Biura Zespołu Pomocy Kościołowi na WschodzieMaria Zadorożna FSKz „Centrum rehabilitacji i wczesnej pomocy dzieciom niewidomym i słabowidzącym”, w Starym Skałacie na Ukrainie: „Chciałabym podziękować wszystkim dobroczyńcom wspierającym naszą działalność i działalność innych organizacji na Ukrainie, zwłaszcza organizacji zajmujących się dziećmi niewidomymi”. Siostry zajmują się dziećmi z całej Ukrainy. To jedyne centrum wspierające dzieci słabowidzące, z uwagi na to, że posiada odpowiedni sprzęt. „Staramy się ogarnąć jak największą liczbę dzieci naszą pomocą” – zaznaczyła s. Zadorożna.

Alicja Brzan-Kłoś ze Stowarzyszenia Wspólnota Polska, Oddział Katowice, koordynatorka akcji Podaruj znicz na Kresy stwierdziła, że „w ciągu 12 akcji zebrano 76.000 zniczy, które zostały wysłane na Ukrainę. Prowadzimy zbiórki w szkołach, przedszkolach. Jednakże koszty transportu zniczy są bardzo wysokie i w tym wspiera nas Zespół Pomocy Kościołowi na Wschodzie”. „W naszych akcjach nie zapominamy o osobach starszych, których jest bardzo dużo, bardzo ubogich. Dla nich organizujemy akcję Podziel się Opłatkiem z seniorami na Kresach” – powiedziała Alicja Brzan-Kłoś.

Joanna Stańczak, uczestniczka Wolontariatu Syberyjskiego w Wierszynie, tzw. polskiej wsi na Syberii opowiedziała o czasie spędzonym daleko na Wschodzie. „Był to naprawdę piękny czas. Organizowaliśmy przede wszystkim kolonie dla dzieci – Wakacje z Bogiem, pomagaliśmy księdzu proboszczowi. Wolontariat ten otworzył moje serce i wiele zmienił w moim życiu. W tej wsi mieszkańcy częściowo mówią po polsku. Jest to jednak duchowa pustynia. Poza pomocą materialną pilnie potrzeba tam ewangelizacji, świadectwa wolontariuszy” – stwierdziła Joanna Stańczak.

Michał Stępniewski, inicjator projektu „Most Modlitewny”, przypomniał, że na Syberii katolicy stanowią jedynie 2% społeczeństwa. Polskość jest tam obecna i Polacy wiele wnieśli do rozwoju Syberii. „Inicjatywa Mostu Modlitewnego powstała 4 lata temu w Diecezji Irkuckiej o obszarze 30 razy większej niż Polska, z 27 parafiami. Idea jest taka, aby każda parafia na Syberii miała swój odpowiednik w Polsce, aby można było kontynuować pamięć modlitewną i historyczną. W ostatnich latach udało nam się nawiązać współpracę między dziewięcioma parafiami polskimi i syberyjskimi. W ramach tej współpracy prowadzona jest wymiana księży głoszących rekolekcje i umacnianie duchowości osób, które tam żyją. W tym roku również 30 osób z Syberii uczestniczyło w pielgrzymce z Warszawy do Częstochowy” – powiedział Michał Stępniewski.

Podczas ubiegłorocznej zbiórki organizowanej 10 grudnia 2017 roku w II Niedzielę Adwentu zebrano 2 406 223,77 złotych. Pomoc przekazana Kościołowi na Wschodzie w 2018 roku wyniosła: 2 338 186,22 złotych.

Do Zespołu Pomocy Kościołowi na Wschodzie w 2018 roku nadesłano 533  projekty i prośby, które były potwierdzone podpisem Ordynariusza diecezjalnego, z czego zrealizowano 302.