Drodzy Młodzi Przyjaciele,

Z radością dzielę się z Wami zdumiewającą Nowiną o narodzeniu maleńkiego Dziecka, przychodzącego na świat pośród ziemskiej zwyczajności, by nas wszystkich obdarzyć Życiem, które nigdy się nie kończy. Słowo stało się Ciałem, by dzielić ludzki los i ścieżki naszego życia wyznaczać drogowskazami nadziei i pokoju.  Niech nigdy nie gaśnie w nas blask zachwytu nad niepojętą Prawdą o Emmanuelu – Bogu, który ukochał nas bez miary, bez granic, i z miłości stał się małym, bliskim i konkretnym.

Kochani Młodzi, życzę Wam, by światło Betlejemskiej Nocy prowadziło Was przez codzienność i ogrzewało Wasze serca radością, dobrem i pokojem. Niech mały Jezus błogosławi Wasze dziś i jutro, Wasze Rodziny, Bliskich i Przyjaciół. Śpiewajmy z Aniołami: Chwała na wysokości Bogu, a na ziemi pokój ludziom, w których ma upodobanie!

Korzystając z okazji, chciałbym raz jeszcze podziękować Wam za świadectwo wiary, nadziei i miłości, złożone w czasie niezapomnianych lipcowych Dni. Szczera radość, głębia modlitwy, przyjaźń z Jezusem i doświadczenie wspólnoty Kościoła, który wielbi Boga na różne sposoby, ale zawsze w jedności i pokoju – to wszystko poruszyło wiele serc i wlało w nie nadzieję, że Pan istotnie nas zbawia w konkrecie codzienności, jest bliski i niezawodnie kochający.

Modlę się za Was codziennie, prosząc umiłowaną Matkę Boga w Jej cudownym Wizerunku w Kalwarii Zebrzydowskiej, by owoce Światowych Dni Młodzieży i obfite łaski Roku Miłosierdzia były trwałe, a płomień miłosiernej miłości Boga rozpalał Wasze serca, przemieniał je i ogarniał świat, w którym żyjecie.

Modlę się za tych z Was, którzy w różnych zapalnych punktach świata cierpią z powodu konfliktów, wojen i terroru, by Pan obdarzał Was swoim pokojem, utulił płaczących, uleczył Wasz ból.

Modlę się za tych, którzy czują się niekochani i odepchnięci, by miłość Boga ukoiła tęsknoty ich serc.

Modlę się za Was, którzy obawiacie się niepewnej przyszłości i niejasnych perspektyw z powodu ubóstwa, choroby czy wykluczenia. Niech maleńki Jezus wleje w Wasze serca niegasnącą nadzieję, bo tylko On jest jej niewyczerpanym Źródłem.

Ogarniam swoją modlitwą tych z Was, którzy odczuwacie smutek, zniechęcenie i zmęczenie, by porwało Was piękno Betlejem, by napełniło Was entuzjazmem i radością.

Was Wszystkich, kochani Młodzi Przyjaciele, oddaję w opiekuńcze ręce Maryi. Niech Ona prowadzi Was do swego Syna – troskliwie i z czułością najlepszej Matki.

Błogosławię Wam z całego serca,

Bp Damian Muskus OFM